Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari oświadczył w czwartek, że zdecydowanie rozprawi się z "elementami", które były zamieszane w zeszłotygodniowe z ataki terrorystyczne w Bombaju.
Kancelaria prezydenta podała, że zapewnienie takie padło w czasie spotkania z amerykańską sekretarz stanu Condoleezzą Rice w Islamabadzie.
Zardari powtórzył także obietnicę w sprawie pomocy Indiom w dochodzeniu dotyczącym ataków. Powiedział, że Pakistan jest zdecydowany dowieść, iż terytorium kraju nie jest wykorzystywane do przeprowadzania aktów terroryzmu.
Szefowa amerykańskiej dyplomacji oceniła w rozmowie z dziennikarzami, że pakistańskie władze rzeczywiście koncentrują się na śledztwie i są zdecydowane pomóc Indiom w zidentyfikowaniu winnych.
"Przekonałam się, że pakistański rząd jest skoncentrowany na zagrożeniu i zdaje sobie sprawę ze swoich zobowiązań w kwestii odpowiedzi na terroryzm i ekstremizm" - zapewniła.
Rice zaznaczyła, że odpowiedź Islamabadu musi być zdecydowana.
Sekretarz stanu przybyła do Pakistanu w dzień po wizycie w Indiach, gdzie przekazała kondolencje w związku ze śmiercią ok. 170 ludzi w zeszłotygodniowych zamachach.
Waszyngton chce szerszej współpracy w dziedzinie wywiadu z Pakistanem i oczekuje, że kraj zobowiąże się wykorzenić terroryzm. (PAP)
ksaj/ ro/
1034 1557 1506
