Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Palestyńscy "Freedom Riders" walczą o miejsce w izraelskich autobusach

0
Podziel się:

Sześciu palestyńskich aktywistów otoczonych przez dziesiątki
reporterów wyprowadzono we wtorek z autobusu dla izraelskich osadników. Działacze zwani "Freedom
Riders" protestowali przeciw dyskryminacji palestyńskich pasażerów na Zachodnim Brzegu.

Sześciu palestyńskich aktywistów otoczonych przez dziesiątki reporterów wyprowadzono we wtorek z autobusu dla izraelskich osadników. Działacze zwani "Freedom Riders" protestowali przeciw dyskryminacji palestyńskich pasażerów na Zachodnim Brzegu.

Akcja palestyńskich aktywistów, którzy wsiedli do autobusu przeznaczonego dla izraelskich osadników, była mocno rozreklamowana i miała zwrócić uwagę mediów na to, co protestujący nazwali "dyskryminacyjnymi metodami". Protest był transmitowany na żywo w internecie.

Ograniczenia narzucane przez Izrael na Zachodnim Brzegu dotyczą zwłaszcza swobody podróży. Izrael tłumaczy to względami bezpieczeństwa, mającymi zapobiec m.in. zamachom samobójczym w autobusach.

Po ok. 20-minutowej, całkowicie spokojnej jeździe policja wsiadła do autobusu na jednym z punktów kontrolnych na przedmieściach Jerozolimy. Funkcjonariusze zażądali od Palestyńczyków okazania dokumentów zezwalających na wjazd do Jerozolimy. Protestujący, ubrani w koszulki z napisami "sprawiedliwość" i "wolność", nie mieli przepustek. Odmówili opuszczenia autobusu. Godzinę później policjanci wyprowadzili działaczy z pojazdu i zabrali ich na pobliski komisariat - relacjonuje agencja AP.

Według AP, wtorkowa akcja w autobusie jest przykładem pokojowych protestów Palestyńczyków, których działanie w tym przypadku wzorowane było na metodach "Freedom Riders", amerykańskiego Ruchu Praw Obywatelskich, walczącego z segregacją rasową.

"Właśnie taki sposób presji powinien być wywierany na Izrael, by zmusić go do zakończenia nielegalnych praktyk" - powiedział jeden z palestyńskich działaczy.

Mieszkanka żydowskiego osiedla Rimonim, Maggie Amir, uważa, że Palestyńczycy nie powinni mieć możliwości jazdy "izraelskimi" autobusami. "To nasz autobus. My się boimy" Palestyńczyków - powiedziała.

Na Zachodnim Brzegu, gdzie mieszka ok. 2,5 mln Palestyńczyków oraz ok. 300 tys. żydowskich osadników, istnieją dwa oddzielne systemy transportu autobusowego. Choć prawo nie zabrania Palestyńczykom jazdy "izraelskimi" autobusami, nie mają oni zazwyczaj wstępu na osiedla, między którymi kursują pojazdy. Palestyńczycy potrzebują też przepustek na wjazd do Jerozolimy, gdzie większość autobusów kończy kurs.(PAP)

jhp/ fit/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)