Benedykt XVI, przypominając podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie postać świętego Alberta Chmielowskiego, wezwał Polaków, by naśladując go "otworzyli serca" na potrzeby ludzi najbardziej potrzebujących.
Zwracając się do polskich pielgrzymów na Placu świętego Piotra papież powiedział: "Jutro przypada wspomnienie świętego Alberta Chmielowskiego. Pamiętając o jego poświeceniu na rzecz biednych, bezdomnych, nieuleczalnie chorych, jak On, otwórzmy serca na potrzeby naszych braci najbardziej potrzebujących pomocy".
"Uczmy się od niego, że +trzeba być dobrym jak chleb+. Naśladujmy go w dążeniu do świętości" - mówił Benedykt XVI po polsku.
W katechezie po włosku papież ostrzegł: "Kiedy prawo naturalne i odpowiedzialność, jaką ono za sobą pociąga, są negowane, w dramatyczny sposób otwiera się drogę ku relatywizmowi etycznemu w wymiarze indywidualnym i totalitaryzmowi państwa w wymiarze politycznym".
"Wszyscy ludzie, wierzący i niewierzący wezwani są, by uznać potrzeby natury ludzkiej, wyrażone w prawie naturalnym i by inspirować się nim w ustanawianiu praw pozytywnych, wydawanych przez władze cywilne i polityczne, regulujące ludzką koegzystencję" - powiedział Benedykt XVI. (PAP)
sw/ ap/