Kubańscy przeciwnicy braci Castro mieszkający w Miami chcą zademonstrować swą obecność, podpływając dwiema flotyllami do granicy kubańskich wód terytorialnych we wtorek wieczorem, gdy papież będzie spotykał się z Raulem Castro w Pałacu Prezydenckim w Hawanie.
Jak oświadczył prezes kubańskiego emigracyjnego Ruchu Demokratycznego, Ramon Raul Sanchez, organizacja ta, wysyłając flotylle, które mają dotrzeć na odległość 20 km od wybrzeży Kuby, pragnie zwrócić uwagę na aresztowania wśród dysydentów przeprowadzone przed wizytą Benedykta XVI na wyspie. Trzydniowa pielgrzymka papieża na Kubę rozpoczęła się w poniedziałek.
Sanchez wyraził jednak obawę, że sztormowa pogoda panująca w Cieśninie Florydzkiej (dzielącej Florydę od Kuby) może przeszkodzić w tej demonstracji.
Obie flotylle, każda złożona z pięciu jachtów i motorówek, miały wypłynąć we wtorek rano z Key West na południowym krańcu Florydy. (PAP)
ik/ mc/
11084384