Papież Franciszek powiedział w środę podczas audiencji generalnej w Watykanie, iż nie można mówić: "wierzę w Boga, ale nie w Kościół i w księży". Wiernym przypomniał, że przynależność do Kościoła nie jest tylko faktem zewnętrznym i formalnym.
Zwracając się do ponad 50 tys. osób zebranych na placu Świętego Piotra papież oświadczył: "Podczas gdy Kościół jest matką chrześcijan, czyni chrześcijanami, jest jednocześnie złożony z nich. Nie jest czymś innym od nas samych, należy go postrzegać jako sumę wierzących".
"Niektórzy mówią: +wierzę w Boga, ale nie w Kościół, nie w księży+. Ale Kościół to nie tylko księża. Kościół to my wszyscy. Jeśli ktoś powiada, że wierzy w Boga, a nie wierzy w Kościół, mówi, że nie wierzy w samego siebie" - dodał Franciszek.
Przypominał, że "chrześcijanami nie stajemy się w laboratorium". Zachęcał do tego, by "kochać Kościół tak, jak matkę, potrafiąc także zrozumieć jego wady".
Uczestników audiencji generalnej papież poprosił, by sprawdzili datę swego chrztu. "Oto wasze zadanie domowe" - podkreślił. Wyraził opinię, że dzień ten należy świętować.
Zwracając się po włosku do Polaków Franciszek mówił, że "przynależność do Kościoła nie jest faktem tylko zewnętrznym i formalnym". "Ta więź ma charakter wewnętrzny i życiodajny; taki, jaki ma dziecko z własną mamą" - powiedział papież. (PAP)
sw/ ap/