W przeddzień uroczystości Trzech Króli, która we Włoszech jest także wielkim świętem dzieci, papież Benedykt XVI odwiedził najmłodszych pacjentów w rzymskiej klinice Gemelli i rozdał im prezenty.
Podczas środowej wizyty w wielkim szpitalu w Wiecznym Mieście papież udał się między innymi na oddziały pediatrii, intensywnej terapii neonatologicznej, a także opieki nad dziećmi z rozszczepieniem kręgosłupa.
W hallu kliniki spotkał się następnie z grupą dzieci przebywających również na innych oddziałach i wręczył im przytulanki, książki, lalki i pozytywki, nawiązując do włoskiej tradycji obdarowywania najmłodszych 6 stycznia.
Benedykt XVI zwrócił się do dzieci: "Dlaczego przyszedłem tu do was dzisiaj, w dniu, gdy zaczynamy obchody uroczystości Objawienia Pańskiego? Przede wszystkim, aby wam podziękować. Dziękuję wam, dzieciom, za to, że mnie przyjęłyście".
"Chcę wam powiedzieć, że kocham was i towarzyszę wam moją modlitwą i moim uczuciem, także po to, aby dodać wam siły w zmaganiach z chorobą" - mówił papież.
"Drogie dzieci, chciałem odwiedzić was trochę za przykładem Trzech Króli" - podkreślił. "Przynieśli oni Jezusowi dary - złoto, kadzidło i mirrę - by oddać Mu cześć i wyrazić swoje uczucie. I ja przyniosłem wam dziś trochę podarunków, abyście odczuły, za sprawą tego niewielkiego znaku, sympatię, bliskość i miłość papieża" - dodał Benedykt XVI.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/