Ambasador Iranu w Paryżu został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Francji w związku z "wyjątkowo poważnymi incydentami" przy wejściu do domu ambasadora Francji w Teheranie - podało francuskie MSZ.
Ministerstwo twierdzi, że "niezidentyfikowani funkcjonariusze służb bezpieczeństwa" zatrzymali w niedzielę gości francuskiego ambasadora i zastosowali "niedopuszczalną przemoc" wobec niektórych pracowników ambasady.
Pracownik MSZ powiedział agencji AP, że zezwolono na wejście tylko około jednej trzeciej spośród 130 osób zaproszonych na koncert muzyki perskiej, który ostatecznie się nie odbył. Część gości wywieziono w furgonetkach, a jeden francuski dyplomata został uderzony w twarz.
W oświadczeniu francuskiego MSZ nazwano ten incydent "bardzo poważnym naruszeniem" wiedeńskiej konwencji o stosunkach dyplomatycznych z 1961 r.
Stosunki między Paryżem i Teheranem są od miesięcy napięte z powodu różnicy zdań na temat irańskiego programu nuklearnego oraz protestów Paryża przeciwko łamaniu praw człowieka w Iranie. (PAP)
mw/ mc/
7710794 7710791
