Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PE potępia ataki na obrońców praw człowieka w Rosji

0
Podziel się:

Parlament Europejski przyjął w czwartek
krytyczną rezolucję pod adresem Rosji, w której potępił ataki na
obrońców praw człowieka oraz wyraził zaniepokojenie przebiegiem
procesu w sprawie zabójstwa Anny Politkowskiej.

Parlament Europejski przyjął w czwartek krytyczną rezolucję pod adresem Rosji, w której potępił ataki na obrońców praw człowieka oraz wyraził zaniepokojenie przebiegiem procesu w sprawie zabójstwa Anny Politkowskiej.

PE wyraził też zaniepokojenie "działaniami w celu rehabilitacji reżimu stalinowskiego". "Rosja może stworzyć demokratyczną kulturę jedynie poprzez pogodzenie się ze swoją tragiczną przeszłością" - przekonują eurodeputowani.

Posłowie potępili zwłaszcza niedawną rewizję zamaskowanych mężczyzn z Prokuratury Generalnej w petersburskim biurze organizacji Memoriał, która od 20 lat prowadzi badania dotyczące represji stalinowskich w ZSRR. Zaapelowali do władz rosyjskich "o niezwłoczny zwrot zabranych przez prokuraturę jedenastu dysków twardych oraz płyt CD, które zawierają bezcenne dane dotyczące ponad 50.000 ofiar represji okresu stalinowskiego".

"PE zdecydowanie potępia ataki na obrońców praw człowieka w Rosji, w tym prawników reprezentujących interesy obywateli, i wzywa władze rosyjskie do ochrony tych osób i zapewnienia im nietykalności cielesnej" - brzmi przyjęta rezolucja.

Eurodeputowani szczegółowo wymieniają w niej przypadki zamachów na życie obrońców praw człowieka w ostatnich miesiącach, w tym lidera inguskiej opozycji Ahmeda Kotiewa, obrońcy praw człowieka Zuraba Cekojewa z Inguszetii, działacza na rzecz praw człowieka Dmitrija Krajuchina z miasta Orzeł oraz działacza na rzecz praw człowieka Stanisława Dmitriewskiego z Niżnego Nowogrodu.

Eurodeputowani wezwali w rezolucji Moskwę do zastosowania się do wszystkich orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Przypomnieli też, że czołowa rosyjska adwokatka z zakresu praw człowieka Karina Moskalenko, która z reprezentowała 30 Rosjan przed tym trybunałem, w połowie października padła ofiarą próby otrucia za pomocą rtęci umieszczonej w jej samochodzie w Strasburgu.

Ponadto eurodeputowani zwrócili uwagę na "rosnącą tendencję do przemocy i homofobii", przywołując szacunki, według których w 2008 roku w Rosji zabito ponad 100 osób z powodu ich rasy, narodowości, religii lub orientacji seksualnej.

PE zaapelował też do Moskwy o zajęcie się "istniejącą i szeroko zakrojoną praktyką znęcania się nad poborowymi w rosyjskich siłach zbrojnych" oraz o wniesienie oskarżeń przeciwko osobom odpowiedzialnym.

W rezolucji Parlament zauważa, że "minęły już dwa lata od morderstwa niezależnej dziennikarki rosyjskiej Anny Politkowskiej, która stała się symbolem wolności prasy" i "składa hołd odwadze i pracy tej kobiety - symbolu uczciwości i sumienności, której dorobek życia wymaga stałego wsparcia i uznania".

"Śledztwo oraz proces w sprawie zabójstwa Anny Politkowskiej dają powody do poważnego niepokoju, jeśli chodzi o przejrzystość i poszanowanie zasad państwa prawa" - czytamy w rezolucji.

Parlament "wyraża niepokój, że proces jest otwarty jedynie dla ograniczonej liczby dziennikarzy i zamknięty dla dziennikarzy telewizyjnych; wzywa sąd do pełnego poszanowania decyzji ławy przysięgłych i umożliwienia dostępu do procesu wszystkim dziennikarzom i mediom; oczekuje, że sąd ustali nie tylko, kto dokonał morderstwa Anny Politkowskiej i kto współdziałał przy jego popełnieniu, ale także kto je zlecił".

Ponadto eurodeputowani wytykają władzom rosyjskim, że nadal nie podejmują współpracy w śledztwie w sprawie zabójstwa Aleksandra Litwinienki, otrutego w Londynie radioaktywnym polonem.

Moskiewskiej policji zarzucają zaś brutalnie udaremnienie antykremlowskiego wiecu protestacyjnego zorganizowanego przez grupę opozycyjną Garija Kasparowa "Inna Rosja" 14 grudnia, podczas której aresztowano około 100 demonstrantów.

Inga Czerny(PAP)

icz/ kot/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)