Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

PE: Zgoda na zmianę regulaminu, by Le Pen nie był przewodniczącym seniorem

0
Podziel się:

Szefowie frakcji politycznych Parlamentu
Europejskiego zgodzili się w czwartek na zmianę regulaminu PE w
ten sposób, aby przywódca skrajnej prawicy we Francji Jean-Marie
Le Pen nie pełnił jako najstarszy wiekiem eurodeputowany
zaszczytnej funkcji przewodniczącego seniora.

Szefowie frakcji politycznych Parlamentu Europejskiego zgodzili się w czwartek na zmianę regulaminu PE w ten sposób, aby przywódca skrajnej prawicy we Francji Jean-Marie Le Pen nie pełnił jako najstarszy wiekiem eurodeputowany zaszczytnej funkcji przewodniczącego seniora.

Na czwartkowym posiedzeniu tzw. Konferencji Przewodniczących, którą tworzą szefowie grup politycznych, "propozycję tę zgłosił Joseph Daul (lider chadeków w PE). Nikt się nie sprzeciwił" - powiedziały PAP źródła uczestniczące w spotkaniu.

81-letni Le Pen, przewodniczący skrajnie prawicowego Frontu Narodowego zaszokował w środę eurodeputowanych, kolejny raz stwierdzając, że "komory gazowe były szczegółem w historii drugiej wojny światowej, co jest ewidentne".

Te prowokacyjne słowa wypowiedział podczas sesji PE w Strasburgu, w reakcji na deklaracje szefa frakcji socjalistów Martina Schulza, który od poniedziałku apeluje w Strasburgu, by "negującego Auschwitz", "najstarszego faszystę" pozbawić możliwości przewodniczenia nowo wybranemu PE w lipcu.

To nie pierwszy raz, kiedy Le Pen bagatelizuje holokaust. We wrześniu 1987 roku podobna deklaracja w publicznym radiu kosztowała go karę grzywny wysokości 1,2 mln franków (ponad 180 tys. euro).

Zgodnie z obecnie obowiązującym wewnętrzny regulaminem PE to najstarszy wiekiem poseł sprawuje funkcję przewodniczącego seniora do czasu ogłoszenia wyboru przewodniczącego. On też prowadzi pierwszą debatę nowo wybranego PE, której przedmiotem jest wybór właściwego przewodniczącego. A ponieważ Le Pen jest najstarszym ze zgłoszonych dotychczas kandydatów do PE, to jemu (jeśli zostałby wybrany w czerwcowych wyborach) przypadłby zaszczyt pełnienia funkcji przewodniczącego seniora na pierwszej sesji 14 lipca.

"Negacjonistyczne deklaracje Le Pena powtórzone na forum PE dyskwalifikują go jako osobę, która miałaby choćby przez sekundę przewodniczyć naszej instytucji na sesji inauguracyjnej" - oświadczył Daul w środę.

"Wraz z wszystkimi siłami demokratycznymi PE moja grupa parlamentarna podejmie wszelkie możliwe środki, by 500 mln europejskich obywateli, których tu reprezentujemy, było reprezentowanych godnie" - dodał lider chadeków.

Schulza poparł nie tylko Daul, ale też lider Zielonych w PE Daniel Cohn-Bendit, według którego inauguracji nowego PE powinien dokonywać "najmłodszy wiekiem eurodeputowany", "albo jeszcze lepiej najmłodsza eurodeputowana". Tylko lider liberałów Graham Watson powiedział we wtorek (czyli jeszcze przed nową deklaracją Le Pena o komorach gazowych), że "nie można traktować Le Pena inaczej niż innych, nawet jeśli nienawidzi się jego przekonań". Na czwartkowym posiedzeniu Konferencji Przewodniczących Watson nie zaprotestował, gdy zgodzono się na zmianę regulaminu.

Zmiany regulaminu PE dokona Komisja Spraw Konstytucyjnych PE. Obecnie rozważane są dwie opcje - ujawniły źródła PAP. Pierwsza zakłada, że inauguracyjną sesję nowo wybranego PE mógłby poprowadzić poprzedni przewodniczący, o ile ponownie zostanie europosłem. A na to się zanosi, bo Hans-Gert Poettering już zapowiedział ponowny start w wyborach. Drugi pomysł to oddać ten zaszczyt jednemu z byłych wiceprzewodniczących, o ile były przewodniczący nie wszedłby do PE.

Le Pen jest posłem do Parlamentu Europejskiego nieprzerwanie od roku 1984. Swą kampanię przed czerwcowymi eurowyborami zainaugurował 15 marca na wiecu w Arras w północnej Francji, tradycyjnie krytykując imigrację, globalizację i integrację europejską. W 2002 roku zaskoczył opinię publiczną w Europie i przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, w której zdobył 17 proc. głosów przegrywając z Jacques'iem Chirakiem.

Inga Czerny (PAP)

icz/ mw/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)