Wicepremier, minister gospodarki i szef PSL Janusz Piechociński poinformował, że jeszcze w czwartek spotka się z premierem Donaldem Tuskiem i przedstawi mu m.in. kandydata na nowego ministra rolnictwa po tym, jak do dymisji podał się Stanisław Kalemba.
"Dzisiaj mam spotkanie z premierem, gdzie przedstawię przede wszystkim koncepcję przyspieszenia w tych nadzwyczajnych okolicznościach skutecznych działań. Dzisiaj także przedstawię kandydata" - powiedział Piechociński dziennikarzom w czwartek po opuszczeniu posiedzenia klubu PSL.
Szef klubu parlamentarnego PSL Jan Bury powiedział dziennikarzom, że posłowie uzyskali w czwartek informacje od Piechocińskiego i Kalemby. Na posiedzeniu klubu - jak zaznaczył - nie było dyskusji na temat ministra - następcy Kalemby, bo klub nie jest do tego "odpowiednim gremium".
"Tym gremium jest Naczelny Komitet Wykonawczy. Jutro w godzinach rannych komitet się zbierze" - zapowiedział Bury.
Kalemba poinformował w czwartek, że powodem jego rezygnacji jest brak realizacji działań dotyczących zwalczania skutków wystąpienia w Polsce afrykańskiego pomoru świń u dzików. Krytykował to, że nadwyżki trzody chlewnej nie uzupełniły rezerw strategicznych państwa prowadzonych przez Agencję Rezerw Materiałowych, podległą ministrowi gospodarki.
Po tym, gdy w lutym wykryto w Polsce dwa przypadki ASF u dzików, padłych w pobliżu granicy z Białorusią, cena skupu świń spadła o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent, bo klienci mniej chętnie sięgają po wieprzowinę. Ponadto mięso z terenu utworzonej wskutek tych przypadków strefy buforowej (kilka powiatów w województwach: podlaskim, lubelskim i mazowieckim) nie może być eksportowane.
Piechociński, pytany w czwartek o lokalne protesty rolników spowodowane problemami ze sprzedażą wieprzowiny w związku z ograniczeniami wprowadzonymi po wykryciu dwóch przypadków ASF u dzików, zaapelował o rozsądek. "Nie ma już potrzeby przyspieszać działań poprzez protesty" - stwierdził. (PAP)
gł/ mok/ gma/