Politycy PiS zaapelowali w piątek o godne zachowanie w trakcie obchodów pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Zwrócili się też do rządu o podjęcie stanowczych działań na rzecz powołania komisji międzynarodowej do zbadania przyczyn tragedii.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przedstawił stanowisko PiS w sprawie obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, która przypada w niedzielę, 10 kwietnia.
"PiS zwraca się z apelem do wszystkich, którzy 10 kwietnia będą uczestniczyli w obchodach, o godne zachowanie, uczczenie pamięci tych, którzy polegli pod Smoleńskiem. Jednocześnie apelujemy o to, żeby nie zniknęła pamięć o przyczynach tej katastrofy, żeby władze były aktywne, aby odkryć wszystkie okoliczności związane z tą tragedią" - podkreślił.
Błaszczak przekonywał, że tylko przez powołanie międzynarodowej komisji w sprawie katastrofy smoleńskiej uda się dojść do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. "Apelujemy o stworzenie komisji międzynarodowej. Było to wydarzenie bez precedensu. Komisja międzynarodowa mogłaby przy wsparciu autorytetu NATO, Unii Europejskiej być silnym partnerem wobec Rosji i wymagać od strony rosyjskiej przedstawienia dowodów" - dodał.
Europoseł PiS Ryszard Czarnecki przypomniał, że prezes PiS Jarosław Kaczyński i Marta Kaczyńska otworzą 12 kwietnia w Brukseli wystawę poświęconą ubiegłorocznej katastrofie smoleńskiej. Dodał, że w uroczystości weźmie udział m.in. szef PE Jerzy Buzek.
W trakcie wystawy mają być pokazane filmy prezentujące jak Rosjanie traktowali wrak samolotu TU 154M.
"Wystawa to element informowania europejskiej opinii europejskiej o tym co się stało. To element akcji, którą europosłowie PiS podjęli, żeby umiędzynarodowić śledztwo smoleńskie" - podkreślił Czarnecki. (PAP)
tgo/ par/ ura/