Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

PJN o odwołaniu Kopacz: wstrzymamy się od głosu

0
Podziel się:

Klub PJN wstrzyma się od głosu podczas głosowania nad wnioskiem o wotum
nieufności dla minister zdrowia Ewy Kopacz - oświadczyła liderka ugrupowania Joanna
Kluzik-Rostkowska. "Nie będziemy wpisywać się w polityczny kontekst kampanii PiS" - dodała.

Klub PJN wstrzyma się od głosu podczas głosowania nad wnioskiem o wotum nieufności dla minister zdrowia Ewy Kopacz - oświadczyła liderka ugrupowania Joanna Kluzik-Rostkowska. "Nie będziemy wpisywać się w polityczny kontekst kampanii PiS" - dodała.

W czwartek przed południem rozpoczęła się sejmowa debata nad wnioskiem PiS o wotum nieufności dla minister zdrowia. Uczestniczy w niej premier Donald Tusk. Politycy PiS uważają, że Ewa Kopacz powinna zapłacić stanowiskiem za "szerokie otwarcie bramy do prywatyzacji szpitali". Według PiS, jej odwołanie może pomóc w zatrzymaniu komercjalizacji polskiej służby zdrowia.

Kluzik-Rostkowska powiedziała dziennikarzom, że na środowym posiedzeniu klubu zapadła decyzja, że PJN wstrzyma się od głosu podczas głosowania. Dodała, że Kopacz pomimo iż nie spełniła oczekiwań związanych z wprowadzeniem rewolucyjnych zmian, które naprawdę zmieniłyby jakość służby zdrowia w Polsce, to - zdaniem PJN - była jednym z nielicznych ministrów w rządzie Tuska, który próbował coś zrobić.

Innym argumentem - mówiła Kluzik-Rostkowska - który wpłynął na stanowisko jej klubu, jest to, iż w ocenie PJN, wniosek PiS o odwołanie Kopacz jest "w 300 proc. polityczny, obliczony na kampanię wyborczą".

"Jak się zbliża kampania wyborcza to wtedy PiS wyciąga sztandar pt. trzeba coś zrobić ze służbą zdrowia, czas straszyć Polaków i tutaj pani minister Kopacz ma służyć jako ten straszak i napędzać wyborców PiS-u. Nie chcemy tej sprawy upolityczniać. Uważamy, że oczywiście ze służbą zdrowia trzeba zrobić bardzo wiele, mamy swoje pomysły, natomiast nie będziemy się wpisywać w ten polityczny kontekst kampanii PiS-u" - oświadczyła Kluzik-Rostkowska.

Pytana, czy zapowiadany przez PJN wniosek o wotum nieufności wobec ministra sportu Adama Giersza z powodu zaniedbań w przygotowaniach do EURO 2012 nie będzie także wnioskiem o charakterze politycznym odparła, że jest to "akt rozpaczy" wobec ostatnich doniesień medialnych o opóźnieniu budowy Stadionu Narodowego.

"Minister Giersz zasłużył na tęgie lanie w parlamencie. (...) Wniosek przygotowujemy, będziemy szukać partnerów. Jestem przekonana, że na następnym posiedzeniu Sejmu będziemy o tym rozmawiać" - powiedziała.(PAP)

agy/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)