Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pod groźbą upadłości Torpo wypłaciło część wynagrodzeń

0
Podziel się:

Likwidator zakładów odzieżowych "Torpo" w Toruniu spłacił zaległości wobec
dziesięciu, spośród około 200 zatrudnionych. Pieniądze oddano, gdy zdesperowani pracownicy
wystąpili do sądu o upadłość firmy.

Likwidator zakładów odzieżowych "Torpo" w Toruniu spłacił zaległości wobec dziesięciu, spośród około 200 zatrudnionych. Pieniądze oddano, gdy zdesperowani pracownicy wystąpili do sądu o upadłość firmy.

Jak poinformowano w toruńskim Sądzie Gospodarczym, rozpatrzenie wniosku o upadłość Torpo zostało odroczone, gdyż likwidator firmy poinformował o spłaceniu wierzytelności wobec autorek wniosku. W pustej dotychczas kasie zakładu udało się znaleźć 80 tys. zł i przekazać je na konta wnioskodawczyń.

Spłata zaległych świadczeń pracowniczych oznacza, że kobiety przestały być wierzycielami i straciły prawo do występowania o upadłość Torpo.

"Tu nie chodziło o nasze, indywidualne pretensje, ale o los całej załogi, czekającej od miesięcy na należne pieniądze. Na razie nie dostałam ani grosza z tego, co podobno wysłano do mnie pocztą" - poinformowała Dorota Stocka, jedna z sygnatariuszek wniosku o upadłość Torpo.

Gdyby wniosek został przyjęty przez sąd, do zakładu wkroczyłby syndyk i rozpoczął wyprzedaż resztek majątku firmy. Byli już pracownicy mieliby wówczas prawo, by ubiegać się o wypłatę zaległych wynagrodzeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Jednocześnie oznaczałoby to odwołanie likwidatora i definitywny koniec istnienia zakładów. Powołany na likwidatora - miesiąc temu - Kazimierz Soćko deklarował jednak, że będzie dążył do wznowienia produkcji i uratowania w ten sposób miejsc pracy dla co najmniej kilkudziesięciu osób.

"Torpo" to toruńska firma produkująca odzież, która działała ponad 60 lat. Jeszcze pod koniec 2008 r. zakład zatrudniał 431 osób, ale potem zaczęły się kłopoty finansowe i zwolnienia. W kwietniu zakład został postawiony w stan likwidacji.

Proces likwidacji prowadzono dotychczas z dużymi trudnościami: brak kierownictwa wymusił powołanie sądowego kuratora, poprzedni likwidator zrezygnował, a powołanie kolejnego było bardzo trudne ze względu na śmierć głównego akcjonariusza zakład(PAP)

olz/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)