Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podejrzany o włamanie do domu Nowosielskiego usłyszał zarzuty

0
Podziel się:

#
dochodzą informacje o tymczasowym aresztowaniu i zarzutach wobec trzeciej osoby
#

# dochodzą informacje o tymczasowym aresztowaniu i zarzutach wobec trzeciej osoby #

04.03. Kraków (PAP) - Zarzut kradzieży z włamaniem do domu zmarłego w lutym malarza Jerzego Nowosielskiego usłyszał w piątek 31-letni Tomasz H. Przestępstwo popełnił w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat więzienia. Sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.

Taką informacje przekazała PAP rzeczniczka krakowskiej Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Tomasz H. już wcześniej był karany m.in. za usiłowanie kradzieży z włamaniem. Jest bezrobotny, ma wykształcenie podstawowe.

28-letniemu Adamowi G., który przyjął przedmioty skradzione z domu malarza od Tomasza H. i pomógł w ich ukryciu, postawiono zarzut paserstwa. Mężczyzna ma pozostać pod policyjnym dozorem i wpłacić 25 tys. zł poręczenia. Grozi mu do 10 lat więzienia.

28-letniej Mirosławie D., która ukrywała Tomasza H., postawiono zarzut utrudniania postępowania. Zastosowano wobec niej dozór policyjny i poręczenie w wysokości 1,5 tys. zł. Grozi jej do 5 lat więzienia.

"Z uwagi na to, że wciąż trwają czynności w tej sprawie, nie udzielamy bliższych informacji o treści wyjaśnień, jakie złożyli podejrzani" - powiedziała PAP prok. Marcinkowska.

Jak podała prokuratura, wartość skradzionych z domu Nowosielskiego dzieł sztuki i przedmiotów jest wyższa, niż wcześniej szacowano i wynosi ponad 290 tys. zł.

Rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak informował w piątek, że w związku z włamaniem do domu Jerzego Nowosielskiego zatrzymano pięć osób, m.in. podejrzanego o włamanie, dwóch paserów oraz kobietę i mężczyznę, którzy mieli im pomagać. Na razie nie udało się odzyskać skradzionych obrazów i ikon - trwają ich poszukiwania.

"W tej fazie śledztwa nie możemy wykluczyć, że była to kradzież na zlecenie" - powiedział Nowak.

Śledztwo w sprawie włamania i kradzieży w domu zmarłego malarza Jerzego Nowosielskiego krakowska prokuratura wszczęła pod koniec lutego. Skradziono 10 obrazów i ikon Jerzego Nowosielskiego, dwie ikony nieznanego autora, dwie reprodukcje nieznanego autora, dwa zegary, szereg pamiątek i 230 zł. Część prac udało się zidentyfikować dzięki dokumentacji, którą posiadał przyjaciel i opiekun artysty Andrzej Starmach. Są to m.in. dwie ikony z przedstawieniem Matki Boskiej z Dzieciątkiem i Chrystusa Pantokratora oraz pięć obrazów olejnych, wśród nich "Cerkiew".

Artysta zmarł w poniedziałek, 21 lutego; do włamania doszło między wtorkowym popołudniem a środą rano. Złodzieje wyważyli okno na parterze z tyłu domu.

Okoliczności włamania do domu Jerzego Nowosielskiego wyjaśniają funkcjonariusze ze specjalnej grupy "Vinci" zajmującej się kradzieżami dzieł sztuki. W zatrzymaniach pomagali też funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Jerzy Nowosielski, jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, zmarł w wieku 88 lat. Jego pogrzeb odbył się w Krakowie w zeszłą sobotę. Artysta został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim.(PAP)

wos/ rgr/ itm/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)