Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpackie: B. zarząd spółdzielni mieszkaniowej oskarżony o wyłudzenie

0
Podziel się:

Trzy osoby z byłego zarządu spółdzielni mieszkaniowej "Energetyk" w
Przemyślu (Podkarpackie) odpowiedzą za wyłudzenie od 32 członków spółdzielni ponad miliona zł. Mimo
że nie było takiej możliwości, podpisywali oni umowy na budowę nowych bloków.

Trzy osoby z byłego zarządu spółdzielni mieszkaniowej "Energetyk" w Przemyślu (Podkarpackie) odpowiedzą za wyłudzenie od 32 członków spółdzielni ponad miliona zł. Mimo że nie było takiej możliwości, podpisywali oni umowy na budowę nowych bloków.

Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Przemyślu - poinformowała w poniedziałek PAP zastępca prok. okręgowego w Krośnie Wiesława Basak.

33-letni były prezes spółdzielni Paweł L. oraz dwie byłe członkinie zarządu: - 48-letnia Iwona S. i 37-letnia Agnieszka R. - odpowiedzą też m.in. za doprowadzenie do szkody w majątku spółdzielni w wysokości ponad 640 tys. zł.

Basak wyjaśniła, że oskarżeni będąc w zarządzie spółdzielni w latach 2006-2007 podpisywali umowy z członkami spółdzielni na budowę nowych bloków i mieszkań, mimo że spółdzielnia nie miała możliwości zrealizowania tego projektu. 32 członków wpłacało na ten cel pieniądze. Każdy z nich wpłacił od ok. 20 do prawie 60 tys. zł. Łącznie oskarżeni wyłudzili od pokrzywdzonych ponad milion zł.

Prokurator zaznaczyła, że oskarżeni od początku nie mieli zamiaru wykorzystać tych pieniędzy zgodnie z umowami. "Przeznaczyli je na wykończenie innych mieszkań w innych blokach" - powiedziała Basak.

Ponadto cała trójka odpowie jeszcze za wyrządzenie szkody w majątku spółdzielni. Przenieśli oni bowiem własność lokali na członków spółdzielni, mimo że wcześniej nie wyegzekwowali od nich zaległych części wkładów mieszkaniowych. Spółdzielnia straciła przez to - wg prokuratury - ponad 640 tys. zł.

Wszystkim grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. (PAP)

api/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)