Policja zatrzymała czterech mężczyzn, podejrzanych o napad na mieszkańca Przemyśla (Podkarpackie), który nie oddał długu jednemu z nich. Napastnicy pobili dłużnika kijem bejsbolowym i skradli mu z domu wartościowe przedmioty. Grozi im do 12 lat więzienia.
Jak poinformował PAP w środę rzecznik podkarpackiej policji kom. Paweł Międlar 24-letni przemyślanin pożyczył kilka miesięcy temu od znajomego 20-latka z powiatu biłgorajskiego (woj. lubelskie) tysiąc zł.
Gdy wierzyciel nie otrzymał spłaty długu, wspólnie z kolegami przyjechał do Przemyśla, aby wyegzekwować zwrot pożyczonych pieniędzy. Podczas negocjacji jeden ze znajomych wierzyciela wyciągnął kij bejsbolowy z samochodu i uderzył dłużnika w nogę. Następnie z jego mieszkania napastnicy zabrali wartościowe przedmioty, m.in. sprzęt elektroniczny i pamiątki o wartości około 3 tys. złotych, którymi później się podzielili.
Pokrzywdzony powiadomił przemyską policję. Zatrzymani podejrzani to mieszkańcy Biłgoraja i okolic w wieku 19-24 lat. Postawiono im zarzuty zmuszania pokrzywdzonego przemocą do określonego zachowania oraz rozboju. Grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat. Zastosowano wobec nich policyjne dozory i zakaz opuszczania kraju.(PAP)
api/ pz/
