Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Grzegorz Puchalski dyrektorem Opery i Filharmonii

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o nowym p.o. dyrektorze i inne szczegóły po konferencji prasowej
#

# dochodzi informacja o nowym p.o. dyrektorze i inne szczegóły po konferencji prasowej #

06.04. Białystok (PAP) - Klarnecista Grzegorz Puchalski został w środę p.o. dyrektorem Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Wcześniej zarząd województwa podlaskiego jednogłośnie odwołał z tego stanowiska Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego.

Jak powiedział w środę na konferencji prasowej marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański, odwołanie dyrektora Nałęcz-Niesiołowskiego "to konsekwencja trwającego od wielu miesięcy konfliktu" w operze i filharmonii, "który przyjął takie rozmiary, że nie sposób było dłużej czekać".

Dworzański podkreślił, że narastający konflikt między dyrektorem a niemal całym zespołem orkiestry obligował władze województwa do przywrócenia w tej instytucji "normalnego stanu". Podkreślił, że żadne mediacje pomiędzy stronami konfliktu nie przyniosły rezultatów.

Nałęcz-Niesiołowski został zwolniony ze skutkiem natychmiastowym, przysługuje mu trzymiesięczny okres wypowiedzenia.

P.o. dyrektorem na najbliższe 3 miesiące został Grzegorz Puchalski, klarnecista z orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej, pracownik tej instytucji od 25 lat. Kieruje on grupą instrumentów dętych drewnianych, kieruje zespołem kameralnym, na co dzień także wicedyrektor Zespołu Szkół Muzycznych w Białymstoku, gdzie uczy gry na klarnecie. Był laureatem nagrody artystycznej prezydenta Białegostoku.

Puchalski ma pełnić obowiązki dyrektora do czasu rozstrzygnięcia przygotowywanego przez władze województwa ogólnopolskiego konkursu na dyrektora - menedżera Opery Podlaskiej, która pod koniec 2012 roku przenosi się do nowego, dużego gmachu, którego budowa jest w trakcie. Placówka staje w związku z tym przed nowymi wyzwaniami.

Marszałek poinformował, że nowy kandydat na dyrektora-menedżera, sam w porozumieniu z orkiestrą i pracownikami opery wskaże dyrektora artystycznego placówki. Zdecydowano bowiem, że Operą i Filharmonią Podlaską w nowym gmachu będą zarządzać dwie osoby. Marszałek nie podał dokładnie kiedy zostanie ogłoszony konkurs. Powiedział jedynie, że konkurs będzie ogłoszony "niezwłocznie", gdy zostaną zakończone przygotowania do jego ogłoszenia. Mówił, że liczy iż następcę dyrektora Puchalskiego uda się wyłonić w ciągu trzech miesięcy. Powiedział też, że zarząd województwa otrzymuje już wiele ofert od osób zainteresowanych kierowaniem nową operą. Władze chcą jednak zastrzec, że możliwe iż dyrektor może być wybrany poza konkursem.

Od dłuższego czasu w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku trwał konflikt personalny pomiędzy dyrektorem Marcinem Nałęcz-Niesiołowskim a częścią orkiestry. Muzycy zarzucali dyrektorowi m.in. zastraszanie i praktyki dyktatorskie. Orkiestra odmawiała w ostatnich dniach prób i koncertów pod batutą dyrektora.

Zarząd województwa czekał dotychczas na skompletowanie wszystkich dokumentów i opinii potrzebnych do podjęcia decyzji w sprawie Nałęcz-Niesiołowskiego. Procedura jego odwołania była formalnie rozpoczęta kilka tygodni temu. Zarząd czekał m.in. na opinię ministra kultury. Minister zostawił decyzję zarządowi województwa, choć zalecał mediacje.

Marcin Nałęcz-Niesiołowski kierował Operą i Filharmonią Podlaską przez ostatnie 14 lat. Opera jest placówką samorządu województwa podlaskiego, jest współfinansowana przez Ministerstwo Kultury.

Marszałek mówił, że za sprawą konfliktu w operze i filharmonii ostatnie zadania jakie miała ta placówka "nie były realizowane w sposób właściwy, wymagany" (np. orkiestra nie chciała grać pod batutą dyrektora, więc została odsunięta przez niego od występu w koncercie z okazji rocznicy śmierci papieża Jana Pawła II, sama orkiestra zorganizowała dzień później własny koncert - PAP).

Przewodniczący związku zawodowego pracowników Opery i Filharmonii Podlaskiej Czesław Jaźwiński powiedział, że pracownicy "są szczęśliwi" z powodu zwolnienia dyrektora Nałęcz-Niesiołowskiego. O nowym dyrektorze powiedział, że powołanie go na to stanowisko "to dobra decyzja", bo jest jedną z osób o najdłuższym stażu pracy w tej instytucji, ma także doświadczenie w zarządzaniu instytucją kultury i osobą "znającą problemy" pracowników.

Z odwołanym dyrektorem Marcinem Nałęcz-Niesiołowskim PAP nie udało się skontaktować.( PAP)

kow/ swi/ rof/ ls/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)