Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Monitoring w lesie pomógł zatrzymać kłusowników

0
Podziel się:

Kamery monitoringu pomogły leśnikom i policji zatrzymać grupę kłusowników na
terenie nadleśnictwa Łomża. Uratowano też sarnę złapaną we wnyki - poinformowała w piątek
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych (RDLP) w Białymstoku.

Kamery monitoringu pomogły leśnikom i policji zatrzymać grupę kłusowników na terenie nadleśnictwa Łomża. Uratowano też sarnę złapaną we wnyki - poinformowała w piątek Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych (RDLP) w Białymstoku.

W czasie obchodu lasu strażnicy leśni w okolicach Miastkowa natknęli się na rozstawione wnyki. Chcąc zatrzymać kłusowników na gorącym uczynku, zainstalowali na tym terenie kamery monitoringu. Dzięki temu mogli zobaczyć sarnę, która wpadła w kłusowniczą pułapkę i uratować zwierzę.

Potem także monitoring zarejestrował ruch samych kłusowników. Jak poinformował rzecznik RDLP w Białymstoku Jarosław Krawczyk, we wspólnej akcji strażników leśnych i policji udało się ich zatrzymać.

"Jeden z nich +wpadł+, gdy wychodził z lasu i na widok patrolu odrzucił wnyki oraz siekierę" - powiedział rzecznik. Dwóch kolejnych zatrzymano następnego dnia. Na posesjach kłusowników policja odkryła w sumie 32 sztuki przeróżnych wnyków oraz stalową linkę - surowiec do ich produkcji.

Śledztwo prowadzi łomżyńska prokuratura. Podejrzanym o kłusownictwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Podlascy leśnicy od dłuższego czasu wykorzystują monitoring do identyfikowania złodziei drewna a także osób, które do lasów wywożą śmieci. Kamer w lesie używają również w celu pokazywania piękna przyrody, np. zimowego dokarmiania żubrów w Puszczy Białowieskiej. (PAP)

rof/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)