Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Pięć osób podejrzanych o propagowanie faszyzmu

0
Podziel się:

#
dochodzi więcej szczegółow
#

# dochodzi więcej szczegółow #

09.09. Białystok (PAP) - Pięciu nastolatkom postawiła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku zarzuty propagowania treści faszystowskich i niszczenia mienia w Krynkach (Podlaskie) - poinformowała w piątek podlaska policja.

Kilka tygodni temu w Krynkach i pobliskich Ozieranach nieznani sprawcy namalowali napisy o treściach faszystowskich na kilku budynkach, m.in. garbarni, dawnej piekarni i nieużytkowanego już budynku urzędu miasta.

Jak poinformował Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji, ponadto w nocy z 26 na 27 sierpnia w Ozieranach "wykrzykiwali hasła i śpiewali piosenki propagujące ustrój faszystowski". Wtedy też zniszczyli tablice informacyjne i stelaże w tej miejscowości.

Zatrzymania osób podejrzanych miały miejsce w czwartek rano. W sumie policjanci weszli do 14 mieszkań w Krynkach i Białymstoku. Zatrzymano czterech młodych mężczyzn w wieku 17-18 lat. Piątą podejrzaną osobą jest ich przebywający akurat w szpitalu kolega.

Pytany przez PAP Kamil Sorko dodał, że zatrzymani "częściowo" przyznali się do zarzucanych im czynów, nie potrafili jednak racjonalnie wytłumaczyć dlaczego to zrobili. W piątek po południu trwały jeszcze ich przesłuchania w prokuraturze.

Na policyjnych zdjęciach z zatrzymań umieszczonych na stronie internetowej podlaskiej policji widać m.in., że w niektórych mieszkaniach znaleziono np. swastyki narysowane na kartkach, pokreśloną Gwiazdę Dawida, farby i spraye. Na ekranie jednego z telefonów komórkowych był napis: White Patriots oraz krzyż celtycki - oznaka neofaszyzmu i rasizmu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Sokółki i Białegostoku pod nadzorem białostockiej prokuratury okręgowej.

Prokuratury okręgowe w regionie: w Suwałkach, Łomży i Białymstoku zajmują się serią incydentów o charakterze rasistowskim, nacjonalistycznym, do których doszło w kilku miejsach w województwie.

Sprawcy umieścili m.in. na synagodze w Orli faszystowskie napisy. W gminie Puńsk zamieszkiwanej przez mniejszość litewską zamazano białą i czerwoną farbą litewskie nazwy na dwujęzycznych polsko-litewskich tablicach z nazwami miejscowości, zniszczono też pomnik w puńskim skansenie. Była też próba podpalenia Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku. W Jedwabnem zbeszczeszczono pomnik upamiętniający mord Żydów dokonany 70 lat temu przez grupę ich polskich sąsiadów z inspiracji Niemców. Na murze okalającym pomnik napisano farbą "Nie przepraszam za Jedwabne", "Byli łatwopalni", były też swastyki, farbą oblano napisy na pomniku oraz jego główny element - czarną macewę ze spalonego drewna.

Grupa około 30 osób zakłócała też Marsz Jedności w Białymstoku, który miał być formą sprzeciwu wobec tych ataków. Zakłócający marsz wykrzykiwali hasła nacjonalistyczne. Prokuratura bada czy są podstawy do wszczęcia śledztwa w tej sprawie.(PAP)

rof/ kow/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)