41 pielęgniarek rodzinnych i środowiskowych z województwa podlaskiego bierze udział w dwudniowych szkoleniach z zakresu onkologii, które od środy odbywają się w Ignatkach koło Białegostoku. Uczą się m.in. wykrywania nowotworów i udzielania wsparcia chorym.
Projekt "Minimum onkologiczne dla pielęgniarek POZ" (podstawowej opieki zdrowotnej) realizowany jest przez Polskie Amazonki Ruch Społeczny i Polskie Stowarzyszenie Pielęgniarek Onkologicznych w ośmiu województwach. W sumie obejmie czterysta pielęgniarek.
W województwach: mazowieckim, świętokrzyskim i kujawsko-pomorskim szkolenia już się odbyły. Do końca czerwca podobne będą też w warmińsko-mazurskim, lubelskim, małopolskim i podkarpackim.
Jak poinformowała PAP w Białymstoku prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Onkologicznych Barbara Jobda, projekt skierowany jest do pielęgniarek środowiskowych i rodzinnych z miejscowości, w których nie ma ośrodka onkologicznego oraz z wiejskich ośrodków zdrowia, w których pacjenci mają ograniczony dostęp do lekarza onkologa.
W Podlaskiem w projekcie biorą udział pielęgniarki m.in. z Hajnówki, Grajewa i Łomży. Jak powiedziała PAP pielęgniarka środowiskowa Sława Drozd-Korowaj z Hajnówki, coraz więcej pacjentów, którymi się zajmuje, to osoby z nowotworami, dlatego chciałaby się dowiedzieć, jak zajmować się chorymi, a także jak wspierać ich rodziny.
W ramach projektu pielęgniarki uczą się m.in. podstawowej opieki nad chorymi na nowotwory, minimalizowania objawów ubocznych leczenia, wykrywania nowotworów w ich wczesnym stadium, a także udzielania wsparcia chorym i ich rodzinom.
Szkolenia prowadzone są m.in. przez onkologa, psychologa i pielęgniarki onkologiczne. Jobda powiedziała, że zajęcia mają charakter interaktywny; oprócz wykładów, są także warsztaty, a uczestniczki mogą zadawać pytania w każdym momencie szkolenia.
Jobda powiedziała, że pacjenci chorzy na nowotwory coraz częściej przebywają w domu, a w szpitalach tylko na czas terapii. Dlatego bardzo ważne jest, aby szkolić właśnie pielęgniarki środowiskowe, które zajmują się chorymi po wyjściu ze szpitala. "To jak one będą podchodziły do tych pacjentów, ma wpływ na jakość ich życia" - dodała.
Fundusze na realizację tego projektu pozyskano z grantu, przyznanego Ruchowi Społecznemu przez Fundację Bristol-Myers Squibb w ramach jej programu "Bridging Cancer Care". To 90 tys. dolarów. Przeszkolone pielęgniarki będą miały za zadanie zdobytą wiedzę przekazać dalej, np. w formie spotkań z innymi pielęgniarkami. (PAP)
swi/ rof/ pz/
