Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Przedstawiciele litewskiego MSZ na Sejneńszczyźnie

0
Podziel się:

Przedstawiciele MSZ Litwy odwiedzili w środę cmentarz w Berżnikach
(Podlaskie), gdzie niedawno stanęła tablica upamiętniającej polskich żołnierzy walczących w 1920
roku na Litwie i Białorusi. Treść napisu na tej tablicy oburzyła mniejszość litewską.

Przedstawiciele MSZ Litwy odwiedzili w środę cmentarz w Berżnikach (Podlaskie), gdzie niedawno stanęła tablica upamiętniającej polskich żołnierzy walczących w 1920 roku na Litwie i Białorusi. Treść napisu na tej tablicy oburzyła mniejszość litewską.

Według Litwinów obok - na cmentarzu - są też groby litewskich żołnierzy, dlatego tablica i widniejący na niej napis są niestosowne, a według bardziej radykalnych wypowiedzi napis miał na celu upokorzenie mniejszości litewskiej. Napis głosi: "Nie mogąc upamiętnić Czynu Żołnierza Polskiego z 1920 r. na Białorusi i Litwie składamy tu Ziemię z Pól Bitewnych Druskiennik, Grodna, Lidy, Wasiliszki, Wołkowyska, Słonima, Baranowicz".

Obok stoją tablice z nazwami miejscowości, gdzie walczyli Polacy. "Musimy mieć na względzie uczucia ludzi mieszkających tutaj dookoła, wśród nich są także ludzie narodowości litewskiej" - powiedziała PAP Ginte Damuszis, dyrektor jednego z departamentów Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy, która odwiedziła Berżniki.

Podkreśliła, że przyjechała z innego powodu - jej wizyta jest robocza i ma na celu spotkanie ze wspólnotą Litwinów w Polsce. Jak dodała, w Berżnikach chciała złożyć kwiaty i oddać pamięć pochowanym tu żołnierzom litewskim. "Każde państwo powinno dążyć do tego, żeby polepszać stosunki międzypaństwowe, dobrosąsiedzkie, przełamywać pewne negatywne stereotypy. Każdy człowiek, bez względu czy, tak jak ja jest dyplomatą, czy osobą duchowną, czy świecką powinien dążyć do tego, żeby nie było konfliktów ani żadnych uprzedzeń, żeby nie było poniżania ale, aby oddać szacunek ludziom" - dodała Damuszis.

Ks. Władysław Napiórkowski z berżnickiej parafii, na terenie której stoi tablica, powiedział wcześniej PAP, że tablice stanęły w Berżnikach bo ani na Litwie, ani na Białorusi nie było zgody na upamiętnienie wydarzeń z lat kształtowania granic państwa polskiego po I wojnie światowej. Damuszis powiedziała PAP, że nie wie nic o takich rozmowach, ale nie widzi przeciwwskazań do rozmów na ten temat.

Na cmentarzu w Berżnikach stoi kilka pomników i tablic. W 2001 r. stanął pomnik upamiętniający Bitwę Niemeńską. Jednym z epizodów bitwy były walki z Litwinami 22 i 23 września 1920 roku w okolicach Berżnik i Sejn, gdzie zginęło wielu żołnierzy obu stron. Były to najkrwawsze polsko-litewskie walki w historii obu narodów. Bitwa Niemeńska była drugą - po sierpniowej bitwie warszawskiej i kontrataku znad Wieprza - fazą polskiej kontrofensywy przeciw bolszewikom w 1920 roku. Bitwa nad Niemnem trwała od 20 do 26 września. Decydujące starcie wojny polsko-bolszewickiej rozgrywało się od Brześcia nad Bugiem na południu po ziemię sejneńską na północy. Zakończyło się polskim triumfem i zwycięstwem, co zaowocowało podpisaniem traktatu pokojowego w Rydze.

Wokół grobów żołnierzy litewskich z Bitwy Niemeńskiej od lat trwają spory. Niektórzy uważają, że na cmentarzu w Berżnikach w ogóle nie ma ich szczątków, choć współcześni Litwini postawili nagrobki swoim poległym rodakom. Są one odwrócone tyłem do pomnika Bitwy Niemeńskiej postawionego przez Polaków.

W 2005 r. powstał tam pomnik rodzin ponarskich, co zbulwersowało mniejszość litewską. Litwini chcieli nawet zdemontowania pomnika. Trwające w latach 1941-1944 mordy w Ponarach k. Wilna stanowią największą zbrodnię dokonaną na ludności żydowskiej i polskiej na terenach, które przed wybuchem II wojny światowej wchodziły w skład północno-wschodniej Polski.

W sumie Niemcy oraz kolaboranci litewscy zamordowali tam 100 tys. Żydów, Polaków oraz przedstawicieli innych narodowości. Przedwojenny konflikt o Wilno oraz późniejsze losy miasta od lat dzielą historyków polskich i litewskich i ciążą na wzajemnych relacjach pomiędzy oboma państwami. W pamięci Polaków miasto wciąż pozostaje sentymentalną stolicą polskich kresów północno-wschodnich, podczas gdy Litwini - w stosunku do okresu 1920-1939 - używają pojęcia "polskiej okupacji". Historyczna stolica Wielkiego Księstwa Litewskiego została w 1920 r. - w wyniku tzw. buntu gen. Lucjana Żeligowskiego - wcielona w granice Polski. W traktacie z 1994 r. Polska uznała Wilno i Wileńszczyznę jako integralne części Litwy. (PAP)

bur/ abe/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)