Starostwo Powiatowe w Augustowie chce ogłosić przetarg na prowadzenie tamtejszego szpitala przez zewnętrzną firmę - poinformował w piątek PAP wicestarosta augustowski Jarosław Szlaszyński. Inaczej placówka może zbankrutować - podkreślił.
"Musimy przedsięwziąć jakieś kroki, inaczej placówka może zbankrutować. Nie możemy na to pozwolić" - powiedział Szlaszyński. Dodał, że powiat nie ma pieniędzy, by pokrywać stratę szpitala. Z drugiej strony placówka nie może prowadzić działalności zarobkowej.
Władze powiatu chcą ogłosić przetarg na prowadzenie szpitala przez zewnętrzną firmę medyczną, która będzie miała możliwość prowadzenia działalności gospodarczej.
Szlaszyński powiedział PAP, że władze powiatu uzgodnią warunki przetargu z załogą szpitala, by zapewnić pracownikom realizację ich praw pracowniczych. W szpitalu pracuje prawie 300 osób.
Starostwo chce ogłosić przetarg jak najszybciej, tak by dzierżawa była możliwa od początku 2013 roku.
Jak poinformowano PAP w starostwie w Augustowie, dla mieszkańców powiatu augustowskiego nic się nie zmieni, gdyż szpital dalej będzie publiczny i będzie miał kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Dzierżawca szpitala będzie mógł jednak prowadzić w placówce płatne usługi medyczne.
Szpital Powiatowy w Augustowie może przyjąć 175 pacjentów. W powiecie augustowskim mieszka 60 tys. osób. W sezonie letnim przyjeżdża tam kilkaset tysięcy turystów. (PAP)
bur/ bos/ jra/