Trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał policjant z Sejn (Podlaskie), który prowadził swój prywatny samochód po służbie. W środę prawdopodobnie zostaną mu przedstawione zarzuty - poinformowała PAP rzeczniczka suwalskiej prokuratury Hanna Lewczuk.
Andrzej S. jechał swoim prywatnym samochodem w ubiegły poniedziałek, kiedy został zatrzymany przez patrol policji. Policjanci zbadali go alkomatem. Okazało się, że ma trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu; pobrano mu też krew do zbadania.
Prokuratura z Sejn wyłączyła się z prowadzenia postępowania. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Suwałkach.
Andrzej S. w policji pracował 11 lat. Rzecznik sejneńskiej komendy, Andrzej Wiżlański powiedział PAP, że jeśli wszystko się potwierdzi i policjantowi zostaną przedstawione zarzuty, będzie on wydalony ze służby. (PAP)
bur/ bno/ rod/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
