Wołgogradzka policja podała, że nieznany sprawca rzucił wczoraj wieczorem koktajlem Mołotowa w budynek, gdzie mieści się muzułmański dom modlitw, lecz dozorcy udało się ugasić płomień.
Podpalenie muzułmańskiego domu modlitwy w Wołgogradzie, na południu Rosji, mogło mieć związek z samobójczym zamachem jakiego dokonała kobieta zabijając oprócz siebie sześć osób i raniąc niemal 50.
Wczesnym popołudniem zamachowczyni wysadziła się w powietrze w miejskim autobusie. Śledczy uważają, że kobieta mogła być tzw. czarną wdową, czyli wdową po islamskim bojowniku.
Wołgograd (dawniej Stalingrad) to około milionowe miasto leżące w pobliżu rosyjskiego Północnego Kaukazu. Niedawno przedstawiciel Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego poinformował, że ponad 98 proc. przestępstw o charakterze terrorystycznym jest popełnianych w Rosji na terenie Północnokaukaskiego Okręgu Federalnego.
Czytaj więcej w Money.pl