Ponad 6 tys. tabletek leku na leczenie zaburzeń potencji, o wartości ok. 200 tys. zł, znaleźli policjanci u zatrzymanego w Szczecinie 40-latka nielegalnie handlującego farmaceutykami - poinformował Łukasz Famulski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Famulski wyjaśnił, że handlarza udało się zatrzymać po wielomiesięcznych działaniach policji. "Jacek K. został zatrzymany na gorącym uczynku w szczecińskim urzędzie pocztowym podczas nadawania wysyłek pobraniowych. Przyznał się do zarzucanego mu czynu" - powiedział w piątek PAP Famulski.
Jak ustaliła policja, zatrzymany działał od ponad dwóch lat. Miał kilka serwisów funkcjonujących na zasadzie sklepów internetowych, ponadto zamieszczał tysiące drobnych ogłoszeń na lokalnych portalach. Oferował 23 rodzaje różnych leków na leczenie zaburzeń potencji. Aby zachować anonimowość, miał rachunek bankowy na obywatela innego kraju.
W wynajmowanym pomieszczeniu biurowym policjanci zabezpieczyli leki, pieczątki, wizytówki i sprzęt elektroniczny. Zabezpieczono także około 20 tys. zł gotówki. W swoim samochodzie mężczyzna miał też specjalną skrytkę w której ukrywał komputer i farmaceutyki.
Famulski dodał, że Jacek K. najprawdopodobniej zostanie objęty dozorem policyjnym. Za przestępstwo posiadania i wprowadzenia do obrotu podrobionych produktów leczniczych grozi mu do dwóch lat więzienia.
Trwają jednak badania ewentualnej szkodliwości dla życia i zdrowia zabezpieczonych farmaceutyków. "Niewykluczone, że mężczyzna może usłyszeń również zarzut za narażanie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia poprzez wprowadzanie do obrotu takich produktów - za to przestępstwo grozi nawet do trzech lat więzienia" - powiedział Famulski.(PAP)
szt/ wkr/ jbr/
