Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja zatrzymała podejrzanego o zabicie ciężarnej fryzjerki

0
Podziel się:

Policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca Częstochowy, który przed
rokiem zabił w tym mieście ciężarną fryzjerkę - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka
częstochowskiej policji podinspektor Joanna Lazar. Sprawca zadał 22-letniej kobiecie kilka ciosów
nożem. Zatrzymany Norbert B. jest doskonale znany policji, ma na koncie wiele innych przestępstw.

Policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca Częstochowy, który przed rokiem zabił w tym mieście ciężarną fryzjerkę - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka częstochowskiej policji podinspektor Joanna Lazar. Sprawca zadał 22-letniej kobiecie kilka ciosów nożem. Zatrzymany Norbert B. jest doskonale znany policji, ma na koncie wiele innych przestępstw.

22 listopada ubiegłego roku pod wiaduktem na ulicy Niepodległości przypadkowy przechodzień znalazł zwłoki młodej kobiety. Obrażenia ciała wskazywały, że jest ona ofiarą zabójstwa. Sekcja zwłok wykazała, że 22-letnia ciężarna częstochowianka została kilkakrotnie pchnięta nożem. Zabójca skradł ofierze torebkę i kurtkę.

"Policjanci, prowadząc czynności procesowe, równoległe operacyjnie poszukiwali każdego śladu, informacji związanego z śmiercią Kamili. Te poszukiwania naprowadziły na trop 23-letniego Norberta B. notowanego wielokrotnie w policyjnych rejestrach za przestępstwa związane z rozbojami i kradzieżami" - poinformowała podinsp. Lazar.

Jak ustalili policjanci, B. tylko w ciągu jednego miesiąca, od 25 maja do 25 czerwca tego roku dokonał pięciu przestępstw. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty dotyczące kilku rozbojów. Ustalenia policjantów oraz czynności prokuratorskie pozwoliły także na przedstawienie mu zarzutu zabójstwa 22-letniej częstochowianki.

Według wstępnych ustaleń, sprawca szedł za ofiarą, chcąc ukraść jej torebkę. Najprawdopodobniej kobieta znała napastnika, dlatego bandyta zaciągnął ją pod wiadukt i tam kilkakrotnie pchnął nożem. Po zabójstwie skradł torebkę, którą wyrzucił w pobliżu miejsca zabójstwa. Za skradzione pieniądze kupił piwo.

Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o aresztowanie Norberta B. Grozi mu dożywocie.(PAP)

kon/ bno/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)