Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska nagroda im. Rafała Lemkina dla kanadyjskiego sędziego

0
Podziel się:

Były prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) Philippe Kirsch
został laureatem nagrody ministra spraw zagranicznych RP im. Rafała Lemkina. Odebrał ją w czwartek
wieczorem w konsulacie polskim w Nowym Jorku.

Były prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) Philippe Kirsch został laureatem nagrody ministra spraw zagranicznych RP im. Rafała Lemkina. Odebrał ją w czwartek wieczorem w konsulacie polskim w Nowym Jorku.

Kirsch jest kanadyjskim prawnikiem, współautorem Rzymskiego Statutu ustanawiającego MTK, wybitnym specjalistą prawa międzynarodowego. W latach 2003-2009 był pierwszym prezesem MTK.

"Jestem zaszczycony i zdaję sobie sprawę, że tę nagrodę otrzymuję w imieniu wielu ludzi, którzy podejmowali starania o utworzenie Międzynarodowego Trybunał Karnego i zapobieżenie ludobójstwu" - powiedział laureat PAP. Dodał, że nagroda "odzwierciedla wsparcie Polski dla czegoś, co jest trudne - międzynarodowej sprawiedliwości, która jest niezastąpiona".

W imieniu ministra Radosława Sikorskiego nagrodę w wysokości 30 tys. euro wręczył Kirschowi podsekretarz stanu w MSZ Artur Nowak-Far. Na uroczystość przybyli m.in. dyplomaci z różnych krajów, przedstawiciele świata nauki, diaspory żydowskiej.

Odtworzono nagrane wystąpienie ministra Sikorskiego, który przypomniał, że Lemkin (1900-1959) wprowadził definicję pojęcia ludobójstwa w roku 1944 w swej pracy "Axis Rule in Occupied Europe".

"Dzieło życia Lemkina nie było jednak zakończone, gdyż brakowało jeszcze jednego kluczowego elementu - sankcji. Do tego potrzebna była wytrwałość innego prawnika, sędziego Philippe'a Kirscha, by zbrodnia ludobójstwa podlegała karze" - ocenił szef MSZ.

Prof. Jerzy Makarczyk, były sędzia w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, w laudacji nazwał laureata jurystą, który wpłynął na rozwój międzynarodowego systemu prawnego.

Zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson mówił o Rafale Lemkinie, jako o człowieku pasji i współczucia. "Bez pasji nic się dobrego nie zdarza, a bez współczucia dzieją się złe rzeczy" - podkreślił. Przedstawiciel władz ONZ powiedział PAP, że nagroda im. Lemkina powinna służyć jako przypomnienie o naszej odpowiedzialności, żeby zabezpieczyć się przed ludobójstwem.

"O groźbie okrucieństw na masową skalę i ludobójstwa trzeba przypominać każdego dnia. Nawet po Holokauście widzimy Kambodżę, Rwandę, Srebrenicę. Jestem sfrustrowany, kiedy słyszę +nigdy więcej+, ponieważ zdarza się to cały czas" - zaznaczył Eliasson.

W nawiązaniu do idei ustanowienia przyznanej po raz pierwszy nagrody im. Rafała Lemkina wiceminister Nowak-Far powiedział PAP, że przedstawia ona Polskę jako kraj, któremu drogie są prawa człowieka, ochrona ofiar ludobójstwa i ofiar zbrodni przeciw ludzkości.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ az/ ap/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)