Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska Plus chce informacji od TVP nt. planowanych programów o PRL

0
Podziel się:

Przedstawiciele Polski Plus chcą, by zarząd TVP przedstawił informację o
planowanych emisjach programów na temat historii PRL - poinformowali w czwartek liderzy
ugrupowania. Przedstawili projekt dezyderatu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu w tej
sprawie.

Przedstawiciele Polski Plus chcą, by zarząd TVP przedstawił informację o planowanych emisjach programów na temat historii PRL - poinformowali w czwartek liderzy ugrupowania. Przedstawili projekt dezyderatu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu w tej sprawie.

Zaniepokojenie liderów Polski Plus wzbudziło to, że - jak napisali w projekcie dezyderatu - "w ramach niejawnej umowy między środowiskami, które obecnie rządzą Telewizją Publiczną, z jej zainteresowań programowych wyłączona ma być tematyka historii PRL-u".

"Od kilku tygodni docierają do nas niepokojące informacje, potwierdzane przez niektóre publikacje prasowe, że istotą porozumienia politycznego między PiS a SLD, jeżeli chodzi o rządzenie mediami publicznymi w Polsce - poza oczywiście interesami personalnymi - jest to, że z jednej strony media te mają być życzliwie neutralne wobec planów reelekcji Lecha Kaczyńskiego na urząd prezydenta, a z drugiej strony, że w mediach tych ma nie być poruszana tematyka historii PRL" - powiedział jeden z liderów Polski Plus Jarosław Sellin na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak napisano w zaprezentowanym na konferencji projekcie dezyderatu, "historia ta zakończyła się zaledwie 20 lat temu i dotknęła trzech pokoleń Polaków". "Jest więc nadal istotna dla zrozumienia współczesnej polskiej rzeczywistości". Po 20 latach niepodległości i wolności słowa nie możemy godzić się na to, by w debacie publicznej, zwłaszcza w TVP, powracała cenzura i tematy tabu" - czytamy.

"By rozwiać wątpliwości w tej sprawie sejmowa komisja Kultury i środków Przekazu domaga się od zarządu TVP informacji na temat planowanych do połowy 2010 roku programów i cykli programowych, które zaplanowane są w ramówkach programów telewizji publicznej o zasięgu ogólnopolskim dotyczących różnych aspektów historii PRL-u (lat 1944-1989)" - napisano w projekcie dezyderatu Polski Plus.

Zdaniem Sellina, w ten sposób będzie możliwe sprawdzenie, czy "niepokojące pogłoski" na temat blokowania programów dotyczących historii PRL są prawdą. "Jeśli okaże się, że nie planuje się w ogóle opowieści o historii PRL-u - ani w TVP1 ani w TVP2 - to będzie to potwierdzenie, że taka skandaliczna umowa polityczna w telewizji publicznej jest zawarta" - ocenił.

Przewodniczący Polski Plus Jerzy Polaczek zaapelował ponadto do PiS o zerwanie "niejawnej i parszywej koalicji" z SLD w sprawie podziału władzy w mediach publicznych.

"W sprawach dotyczących naszej najnowszej historii Polska Plus jest bezkompromisowa. Nie może być tak, że treścią tej niejawnej umowy między PiS i SLD jest z jednej strony życzliwość dla kampanii urzędującego prezydenta a z drugiej strony zasłona milczenia nad kilkudziesięcioma latami niełatwej i dramatycznej historii Polski. Po dwudziestu latach wolnej Polski nie może być tak, że wchodzi na nowo w obieg formuła tzw. +półkowników+, czyli programów, które nie mogą się ukazać na antenie" - powiedział Polaczek.

Jak zaznaczył, Polska Plus nie oczekuje niczego od SLD. "Ale oczekujemy od PiS zerwania tej politycznej koalicji na poziomie regionalnym i ogólnopolskim oraz oczekujemy od koleżanek i kolegów z komisji kultury, członów PiS, aby poparli nasz projekt dezyderatu" - powiedział. Dodał, że projekt zostanie zaproponowany komisji na najbliższym posiedzeniu.

Z kolei szef koła poselskiego Polski Plus Ludwik Dorn zaznaczył, że poparcie projektu przez zasiadających w komisji kultury członów PiS, będzie testem na prawdziwość ich zapewnień, iż Prawo i Sprawiedliwość żadnej umowy z SLD w sprawie mediów publicznych - której elementem miałaby być też "cenzura dotycząca prawdy o PRL" - nie zawarło. Jak ocenił, będzie to swoiste "sprawdzam" dla PiS.

"Jeżeli natomiast - co podejrzewamy, wszystko na to wskazuje - taka umowa została zawarta, to przyłączenie się posłów PiS z komisji kultury i środków przekazu do naszego +sprawdzam+ oznacza tylko tyle, że nie biorą oni za to postanowienie kierownictwa PiS odpowiedzialności i w sprawie prawdy o historii tę umowę dezawuują" - podkreślił.

Jak dodał, Polska Plus zwróci się o poparcie projektu dezyderatu także do posłów PO. "Nie sądzę, by PO miała jakieś powody, by go nie popierać" - powiedział Dorn.

Polska Plus zaproponowała ponadto w projekcie, by uznać za skandaliczne "publiczne głosy niektórych osób z obecnego kierownictwa TVP, które domagały się czystek personalnych za wyemitowanie filmu dokumentalnego o całym życiu generała Wojciecha Jaruzelskiego". Jak zaznaczono, "groźby te zostały zresztą częściowo zrealizowane".

Chodzi o wyemitowany 1 lutego przez telewizyjną Jedynkę film dokumentalny "Towarzysz generał" autorstwa Roberta Kaczmarka i Grzegorza Brauna. Sojusz Lewicy Demokratycznej uznał wówczas, że film ten jest skrajnie jednostronny; znacząco odbiega od standardów, jakimi powinna się kierować telewizja publiczna.

Partia zarzucała, że film jest skonstruowany pod z góry założoną tezę, że Wojciech Jaruzelski, a także formacja polityczna, w której funkcjonował, służyła głównie interesom Związku Radzieckiego, wbrew interesom Polaków i państwa polskiego. Sojusz domagał się, aby Rada Nadzorcza TVP wyciągnęła konsekwencje wobec odpowiedzialnych za emisję dokumentu. Według mediów, Lewica domagała się w tej sytuacji dymisji wicedyrektor TVP1 Anity Gargas. Gargas została odwołana a związane z lewicą osoby w kierownictwie TVP przyznały, że jest to "satysfakcjonujące".(PAP)

mzk/ la/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)