Polska ma nadzieję na współpracę z Francją w sprawie budowy europejskiego systemu bezpieczeństwa i obronności. Szefowie dyplomacji obu krajów, Radosław Sikorski i Bernard Kouchner, rozmawiali o tym w czasie dwudniowej wizyty francuskiego ministra w Polsce.
Kouchner rozpoczął swój pobyt w Polsce w niedzielę od spotkania z Sikorskim w jego prywatnej rezydencji w Chobielinie koło Bydgoszczy. W poniedziałek szef francuskiej dyplomacji gościł na dorocznej naradzie polskich ambasadorów w podwarszawskim Ożarowie Mazowieckim.
"Mamy nadzieję, że wizyta (szefa francuskiego MSZ - PAP) będzie początkiem ważnego polsko-francuskiego projektu politycznego (...) to znaczy wzmocnienia europejskiej polityki bezpieczeństwa i obronności" - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej Sikorski. Jak zaznaczył, będzie to jeden z priorytetów polskiej prezydencji w UE, która przypada na drugą połowę 2011 roku.
Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do kierownictwa polskiego MSZ wynika, że Polska jest zainteresowana budową europejskich sił bezpieczeństwa. Rozmówca PAP zwraca uwagę, że każdy z krajów Wspólnoty wydaje określone środki na politykę obronną, ale pieniądze te w skali całej UE nie są wykorzystywane efektywnie - powielane są struktury, brak jest koordynacji poszczególnych działań militarnych. Źródło podkreśla, że Stany Zjednoczone, wydając na swoją armię podobne środki jak cała UE, uzyskuje z tych nakładów 10-krotnie większy potencjał.
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski nie chciał komentować tej sprawy. Również Kouchner w czasie konferencji nie rozwijał tego tematu. "Wspomnieliśmy (w czasie rozmów - PAP) o kwestii europejskiego bezpieczeństwa i obrony" - powiedział jedynie Kouchner.
Francuski minister zachęcał jednak do tworzenia odważnych, wielkich projektów - "egzaltujących celów, które uskrzydlą młodzież". "Europa to nie jest coś, co można konstruować małymi krokami, po to, żeby wszyscy nadążyli; konstrukcja Europy wymagała odwagi i determinacji" - podkreślał Kouchner. Jak zaznaczył, UE czekają wielkie wyzwania dotyczące spraw ekonomicznych, społecznych i związanych z ochroną klimatu.
Sikorski dziękując szefowi francuskiego MSZ za obecność na naradzie ambasadorów podkreślał, że jest on doskonałą osobą, która może podzielić się ze swoimi refleksjami dotyczącymi polityki zagranicznej z polskimi dyplomatami. "Naradzamy się jak Polska może przyjąć właściwe jej miejsce wśród większych krajów UE, dyskutujemy o modernizacji polskiej służby zagranicznej i przygotowujemy się do polskiej prezydencji w UE" - mówił.
"Nie potrzebujecie rad, jesteście wielkim krajem, jednym z wielkich krajów europejskich" - odpowiadał mu Kouchner.
Ministrowie rozmawiali też o kwestiach gospodarczych i klimatycznych. Kouchner pytany o Partnerstwo Wschodnie podkreślał, że nie jest to konkurencyjna inicjatywa do Partnerstwa Śródziemnomorskiego. Jak podkreślił, polsko-szwedzka inicjatywa to niewątpliwie piękna idea, przyznał jednak, że sprawa ta jest "budżetowo trudna".(PAP)
stk/ la/ gma/