Od 1 stycznia 2011 r. pomorski oddział NFZ przestanie drukować i wydawać książeczki Rejestru Usług Medycznych. Zaoszczędzone dzięki temu pieniądze - ponad 3 mln zł rocznie - będą wydane na finansowanie świadczeń medycznych.
Pomorskie pozostaje trzecim, oprócz lubuskiego i opolskiego województwem, które wydaje jeszcze książeczki RUM.
"Istniejące od 1997 r. książeczki RUM miały potwierdzać ubezpieczenie chorego. Tak się jednak nie stało. W dobie kryzysu i szukania oszczędności postanowiliśmy z nich zrezygnować" - powiedziała w czwartek na konferencji prasowej p.o. dyrektora pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Gdańsku, Barbara Kawińska.
Dokumentami potwierdzającymi prawo do świadczenia opieki zdrowotnej są m.in. aktualne zaświadczenia z zakładu pracy; legitymacja ubezpieczeniowa z aktualnym wpisem i pieczątką pracodawcy; legitymacja emeryta lub rencisty, aktualny odcinek renty lub emerytury, ważna legitymacja szkolna lub studencka.
"Dla zwykłego Kowalskiego nasza decyzja o zaprzestaniu wydawania książeczek RUM nic nie zmieni. Już dziś podczas wizyty w przychodni i szpitalu chory musi mieć inne dokumenty potwierdzające ubezpieczenie. Lekarze będą zobowiązani do posiadania własnych druków recept, których wydawanie NFZ jest w stanie kontrolować" - zapewniła Kawińska.
W wyniku decyzji o rezygnacji z wydawania książeczek RUM zmniejszy się w Pomorskiem z 22 do 8 liczba zewnętrznych przedstawicielstw NFZ. Liczba zatrudnionych tam osób zostanie zredukowana z 38 do 15.
Powstałe po tej zmianie Punkty Usługi Ubezpieczonych będą m.in. wydawać Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, przyjmować skierowania do uzdrowisk oraz skargi i wnioski od pacjentów. Będą one funkcjonować w Gdańsku, Gdyni, Słupsku, Chojnicach, Kartuzach, Starogardzie Gd., Malborku i Wejherowie.
Całkowity roczny koszt związany z drukiem i wydawaniem książeczek RUM przez pomorski oddział NFZ wynosi 5,5 mln zł.
"Na pewno ponad 3 mln zł, które zaoszczędzimy dzięki rezygnacji z książeczek RUM, na tle rocznego budżetu naszego oddziału - ponad 3,3 miliardów zł - nie jest oszałamiające, ale jest to ok. 10 proc. kosztów administracyjnych oddziału, a to już znacząca kwota" - zaznaczyła zastępca dyrektora pomorskiego NFZ ds. ekonomiczno-finansowych, Krystyna Kłosin.
Po 1 stycznia 2011 r. posiadane jeszcze przez pacjentów książeczki RUM będą nadal honorowane. (PAP)
rop/ abr/ jra/
