Rosja i Republika Południowej Afryki podpisały w czwartek umowę, na mocy której Moskwa zobowiązała się do 2017 roku dostarczać nisko wzbogacony uran do jedynej w RPA elektrowni jądrowej Koeberg, położonej 30 km na północ od Kapsztadu.
Porozumienie zostało zawarte w następstwie rozmów rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa z przebywającym z wizytą w Moskwie przywódcą RPA Jacobem Zumą.
Dokument, będący przedłużeniem umowy z lat 90., wejdzie w życie z początkiem 2011 roku.
Szef Państwowej Korporacji ds. Energii Atomowej (Rosatom) Siergiej Kirijenko powiedział, że dzięki umowie Rosja będzie kontrolować 45 procent rynku uranu w RPA.
Kirijenko nie podał szczegółów finansowych kontraktu, lecz dodał, że Rosja rozpatrzy budowanie kolejnych elektrowni jądrowych w RPA.
Prezydent Zuma, którego kraj ma najpotężniejszą gospodarkę w Afryce, stara się rozszerzać kontakty handlowe RPA z Rosją i Chinami. "Próbujemy wzmocnić kontakty handlowe (...) poprzez realizację istniejących już projektów. Chcemy również poznawać nowe możliwości" - powiedział Zuma.
Jednak jak pisze Reuters, dwustronna wymiana handlowa między RPA a Rosją jest niewielka i w zeszłym roku wyniosła jedynie 517 mln dolarów. (PAP)
jhp/ ap/
6733813 6733482