Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Portugalczycy sprzedają tonę złota miesięcznie

0
Podziel się:

Portugalczycy masowo sprzedają złote pamiątki i biżuterię. "Tylko w ciągu
miesiąca do firm skupujących ten kruszec trafia tona złota" - poinformowała telewizja RTP.

Portugalczycy masowo sprzedają złote pamiątki i biżuterię. "Tylko w ciągu miesiąca do firm skupujących ten kruszec trafia tona złota" - poinformowała telewizja RTP.

W Portugalii w ciągu ostatniego roku znacznie wzrosła liczba nowych firm skupujących i sprzedających złoto. Poprawiły się również wyniki sprzedaży zakładów złotniczych. "Ich obroty wzrosły co najmniej o 25 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym" - oszacowała telewizja RTP.

W opinii właścicieli portugalskich firm skupujących złoto, u źródeł masowego pozbywania się biżuterii wykonanej z tego metalu leży nie tylko kryzys gospodarczy, ale także rosnąca cena tego kruszcu na światowych rynkach.

"Co miesiąc w naszym kraju sprzedawana jest tona tego metalu, głównie w postaci złotej biżuterii. W większości przypadków jest ona później przetapiana. Największymi nabywcami złota w sztabkach są duże koncerny, banki międzynarodowe oraz banki narodowe z wielu państw świata. Skup portugalskiego złota jest dla nich jedną z form dokapitalizowania" - ujawnił Manuel Alcino, przewodniczący Stowarzyszenia Zakładów Złotniczych i Zegarmistrzowskich Portugalii.

Właściciele firm skupujących złoto obserwują zwiększone zainteresowanie Portugalczyków pozbywaniem się złotej biżuterii za gotówkę. Potwierdzają też rosnący popyt na złoto ze strony banków oraz dużych koncernów.

"W tym roku zapotrzebowanie na złote sztabki wyraźnie wzrosło, przez co wydłużyła się lista oczekujących podmiotów. Wśród nich kluczową pozycję zajmują banki. Z reguły muszą one czekać 2-3 miesiące na odbiór zamówionego kruszcu" - powiedział Luis Pereira, dyrektor generalny handlującej złotem spółki Orinvest.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)