Portugalczycy stworzyli największy album fotograficzny świata. Księga ważąca pół tony zawiera 10 tys. zdjęć ukazujących wszystkie regiony Portugalii oraz zwyczaje ich mieszkańców.
Album, stworzony w ramach projektu "Portugalia, najlepszy kierunek", został już wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Ma on 4,5 metra wysokości, długość 10 metrów i waży pół tony. To właśnie kolosalne rozmiary albumu zdecydowały o przyznaniu Portugalczykom tytułu, który wcześniej należał do Włochów.
Do przesunięcia jednej z 13 stronnic albumu niezbędne są dwie osoby. Z kolei do jego transportu potrzebne dwa samochody ciężarowe o długości przyczepy przekraczającej 5 metrów każda.
Autorami zdjęć do największego albumu świata są mieszkańcy Portugalii, którzy zgodzili się bezinteresownie odstąpić fotografie oraz prawa autorskie do nich. W jedną całość zebrała je spółka Dreambooks Portugal, producent kalendarzy i albumów fotograficznych.
"W ubiegłym roku zaproponowaliśmy mieszkańcom naszego kraju nadesłanie zdjęć ukazujących Portugalię oraz zjawiska charakterystyczne dla Portugalii. Zainteresowanie inicjatywą o nazwie +Portugalia, najlepszy kierunek+ przerosło nasze oczekiwania. Autorzy zdjęć przekazali nam nie tylko fotografie popularnych miejsc i zabytków, ale również sceny ukazujące zwyczaje Portugalczyków" - poinformował Diogo Teixeira z działu marketingu firmy Dreambooks Portugal.
Przedstawiciele producenta największego albumu świata przyznają, że będzie on mógł służyć promowaniu Portugalii w kraju oraz wśród zagranicznych turystów. Część zdjęć została już bowiem zamieszczona w internecie, zaś pozostałe prezentowane są jako element objazdowej wystawy fotograficznej.
Gigantyczna księga fotograficzna pokazywana była już w kilku portugalskich miastach, m.in. w Porto oraz w Vila Real. Po świętach wielkanocnych album-rekordzista zostanie zaprezentowany w Bradze, zaś miesiąc później w Coimbrze. Do stolicy trafi latem i będzie eksponowany na jednym z centralnych placów Lizbony - Praca da Figueira.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ ala/