Szczególna więź Jana Pawła II z sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej, które odwiedził trzykrotnie w ciągu swego pontyfikatu oraz jego wrażliwość na los najbiedniejszych wspomina z okazji beatyfikacji papieża z Polski jego bliski portugalski współpracownik, kardynał Jose Saraiva Martins.
Emerytowany prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, powiedział lizbońskiej Agencji Ecclesia, że zapamięta polskiego papieża jako człowieka wielkiej modlitwy, głęboko oddanego kultowi maryjnemu. Papież - dodał portugalski hierarcha - uważał, że przeżył zamach z 13 maja 1981 r. dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Fatimskiej.
Inny portugalski hierarcha, biskup Coimbry, Virgilio Antunes wspomina w rozmowie z dziennikarzami: kiedyś w Rzymie Ojciec Święty wyznał mi, że duchowo łączy się z Fatimą każdego dnia.
Członkowie episkopatu Portugalii w swych wypowiedziach podziwiają niezwykłą zdolność do modlitwy, jaką odznaczał się Jan Paweł II.
Udzielała się ona także jego współpracownikom. Jan Paweł II był prawdziwym mistykiem, człowiekiem głębokiej, autentycznej wiary, która nie była abstrakcyjna - podkreślił w cytowanym wywiadzie kard. Saraiva Martins.
Zapamiętał polskiego papieża jako człowieka bardzo uduchowionego.
Ojciec Święty - mówi kardynał - bardzo często modlił się poza wyznaczonymi ku temu godzinami. Wielokrotnie podczas podróży apostolskich, kiedy zmęczeni ciężkim dniem współpracownicy papieża udawali się na odpoczynek do swoich pokojów, on szedł do kaplicy na modlitwę.
Portugalski kardynał podkreślił też nieustanną troskę papieża o obronę godności człowieka i praw podstawowych, jego wrażliwość na los najbiedniejszych.
Mimo ogromu trosk i cierpień - wspomina kard. Saraiva Martins, który odbył z papieżem wiele podróży zagranicznych - Jan Paweł II zachował znakomite poczucie humoru. Zawsze miał w zanadrzu jakieś anegdoty. Opowiadał je najczęściej podczas podróży lotniczych.
Emerytowany prefekt watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych nie ma wątpliwości, że Jan Paweł II był świętym.
Często wydaje się nam, że świętość jest rzeczywistością, która nie da się pogodzić ze zwykłą ludzką kondycją. Wprost przeciwnie: obie współgrają ze sobą. Tak było w przypadku polskiego papieża. Jego całe życie było rozjaśnione wiarą - powiedział portugalski kardynał, który w 2005 r. podpisał dokument rozpoczynający proces beatyfikacyjny Jana Pawła II.
W ogłoszonym 14 marca br. liście pasterskim portugalski episkopat wyraził zadowolenie z beatyfikacji Jana Pawła II. Biskupi tego kraju wezwali równocześnie wiernych do uczestnictwa w uroczystościach dziękczynienia za beatyfikację Jana Pawła II. Odbędą się 13 maja w Fatimie.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
ik/ ro/
