Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posłowie za nową ustawą o Służbie Więziennej

0
Podziel się:

Wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się w środę w Sejmie za
projektem ustawy o Służbie Więziennej, który wprowadza nowe zasady przyjmowania do służby,
postępowań dyscyplinarnych, a także np. rozszerza katalog środków przymusu bezpośredniego, które
może ona stosować.

Wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się w środę w Sejmie za projektem ustawy o Służbie Więziennej, który wprowadza nowe zasady przyjmowania do służby, postępowań dyscyplinarnych, a także np. rozszerza katalog środków przymusu bezpośredniego, które może ona stosować.

Posłowie podkreślali, że nowa regulacja jest konieczna m.in. ze względu na to, że ostatnia nowelizacja została przyjęta w 1996 r., a sama dotychczasowa ustawa była nowelizowana 19 razy.

"Najważniejsze jest usprawnienie funkcjonowania Służby Więziennej, ponieważ jest ona w znacznym stopniu odpowiedzialna za bezpieczeństwo społeczne" - mówiła podczas debaty Iwona Arent z PiS. Podobnie jak inni posłowie zwracała przy tym uwagę, że funkcjonariusze SW odpowiadają nie tylko za to, by osadzeni nie uciekali z zakładów, ale też za to, by prawidłowo przebiegała ich resocjalizacja - czyli by po wyjściu na wolność nie popełniali przestępstw.

Ryszard Kalisz (SLD) podkreślał natomiast znaczenie zapisu, zgodnie z którym funkcjonariusze SW zobowiązani są do przestrzegania praw osadzonych - którzy jak dodał - "mają prawo m.in. do nauki, do rozwoju" i przede wszystkim do zachowania godności.

Jego zdaniem, takie rozwiązanie pokazuje, jak bardzo zmieniła się mentalność społeczna - co przejawia się m.in. w zrozumieniu, że więzienie nie ma być zemstą (czyli miejscem, gdzie łamane są prawa człowieka), ale karą.

Reprezentujący PO Wojciech Wilk podkreślił natomiast, że nowa ustawa o SW przystosowuje przepisy nie tylko do aktualnej sytuacji, ale też do praw unijnych.

Projekt zakłada m.in., że SW może używać paralizatorów i środków utrudniających więźniom ucieczkę. Opisuje, jakich środków przymusu bezpośredniego strażnicy mogą użyć zarówno wobec osadzonych, jak i osób, które przychodzą do nich na widzenie, a zakłócą porządek w więzieniu. Do użycia dopuszczone zostaną elektryczne paralizatory oraz specjalna blokada na kolano, którą zakłada się skazanemu, by nie mógł uciec.

Przewiduje również zmianę zasad odpowiedzialności dyscyplinarnej funkcjonariuszy, w tym zniesienie sądów dyscyplinarnych; wymierzaniem sprawiedliwości służbowej mają się teraz zająć dyrektorzy więzień i aresztów. Nowym rozwiązaniem jest też to, zgodnie z którym przełożony może skierować funkcjonariusza na konsultacje psychiatryczne. Jeśli ten odmówi dwukrotnie, może zostać zwolniony ze służby. Drobiazgowo mają być też kontrolowane osoby, które przychodzą odwiedzić więźniów.

Projekt dzieli stopnie służbowe w SW na chorążych, oficerskie i podoficerskie. Kandydat do służby w korpusie chorążych musi mieć wykształcenie co najmniej średnie, podoficer - licencjat, a oficer - wykształcenie wyższe. Ponadto kandydat na więziennika musi poddać się procedurze sprawdzającej rękojmię zachowania tajemnicy, zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych.

Proponowana ustawa przewiduje też m.in. zakaz utrzymywania przez funkcjonariuszy jakichkolwiek pozasłużbowych kontaktów z więźniami.

Projekt nowej ustawy o SW jest częścią zmian w więziennictwie zapowiedzianych przez resort sprawiedliwości. Ministerstwo - powodowane m.in. serią zgonów więźniów będących świadkami w ważnych procesach karnych - planuje też reformę służby zdrowia i wzmocnienie kontroli w więzieniach oraz sposobu ochrony więźniów. W reformowaniu więziennictwa ma ministrowi pomóc Rada Polityki Penitencjarnej (zapis o niej znalazł się w projekcie nowej ustawy), która będzie się składać z przedstawicieli resortu, SW, naukowców i reprezentantów organizacji pozarządowych.(PAP)

pru/ la/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)