Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Powodzianie ze Świniar głosują w przeniesionym lokalu

0
Podziel się:

#
EMBARGO DO GODZ. 20.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ
#

# EMBARGO DO GODZ. 20.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #

04.07. Płock (PAP) - Mieszkańcy Świniar i okolic (Mazowieckie) głosują w niedzielnej, drugiej turze wyborów prezydenckich w lokalu obwodowej komisji wyborczej przeniesionej do pobliskiego Juliszewa.

Urząd Gminy Słubice, na terenie której położone są Świniary, zapewnił powodzianom - podobnie jak podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich, 20 czerwca - transport samochodowy do przeniesionego lokalu wyborczego. Samochód straży pożarnej kursuje co godzinę, od 7 do 19, zabierając wyborców z przystanków autobusowych w wyznaczonych miejscowościach.

Jak poinformowała PAP Maria Józwik ze słubickiego Urzędu Gminy, do godz. 8 w przeniesionej ze Świniar do Juliszewa obwodowej komisji wyborczej nr 1 głosowały 3 osoby. "Transport dla powodzian jest. Wszyscy o tym wiedzą. Kto będzie chętny, nie zostanie pozbawiony środka lokomocji" - zapewniła Józwik.

Obwodowa komisja wyborcza nr 1 w Świniarach, której lokal został przeniesiony na czas wyborów do remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Juliszewie, obejmuje ponad 500 mieszkańców z pięciu miejscowości w gminie Słubice, dotkniętych przez powódź dwukrotnie, pod koniec maja i na początku czerwca: Świniary, Rybaki, Nowy Wiączemin, Wiączemin Polski i Nowosiadło.

W remizie w Juliszewie swoją siedzibę ma jednocześnie obwodowa komisja wyborcza nr 2, właściwa dla tej miejscowości. Szkoła podstawowa w Świniarach, gdzie znajdował się właściwy dla tej miejscowości lokal obwodowej komisji wyborczej nr 1 została zalana po przerwaniu przez Wisłę wału przeciwpowodziowego 23 maja oraz na początku czerwca, podczas drugiej fali wezbraniowej na rzece. Placówka wymaga obecnie gruntownego remontu. (PAP)

mb/la/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)