Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Powstało Zrzeszenie Filharmonii Polskich

0
Podziel się:

Powstało Zrzeszenie Filharmonii Polskich, skupiające prawie wszystkie
polskie filharmonie i orkiestry. Jego przedstawiciele zapowiadają działania na rzecz zmiany w
polskim prawie, które - ich zdaniem - nie uwzględnia specyfiki instytucji muzycznych i zawodu
muzyka.

Powstało Zrzeszenie Filharmonii Polskich, skupiające prawie wszystkie polskie filharmonie i orkiestry. Jego przedstawiciele zapowiadają działania na rzecz zmiany w polskim prawie, które - ich zdaniem - nie uwzględnia specyfiki instytucji muzycznych i zawodu muzyka.

O powstaniu zrzeszenia poinformowali na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie jego przedstawiciele: dyrektor naczelny Filharmonii Wrocławskiej i przewodniczący zarządu stowarzyszenia Andrzej Kosendiak; dyrektor Filharmonii Poznańskiej i wiceprzewodniczący zarządu stowarzyszenia Wojciech Nentwig; zastępca dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Narodowej Wojciech Nowak oraz dyrektor artystyczny Filharmonii Łódzkiej Lech Dzierżanowski.

Zrzeszenie Filharmonii Polskich, zarejestrowane 8 marca 2012 r., to organizacja pracodawców, niezależna od organów administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego. Do stowarzyszenia przystąpiło już 25 polskich filharmonii i orkiestr, nie zgłosiły się dotychczas m.in. orkiestry Sinfonia Varsovia i Sinfonia Iuventus.

"Chcemy pokazać, że czołowe polskie instytucje muzyczne mogą ze sobą ewentualnie rywalizować w sferze artystycznej, ale zarazem współpracować ze sobą jako instytucje" - powiedział Nentwig.

Kosendiak mówił na konferencji, że zrzeszenie chce zwrócić uwagę ustawodawców na przepisy utrudniające funkcjonowanie polskich instytucji muzycznych i zaproponować nowe rozwiązania w polskim prawie. "Absurdów z punktu widzenia środowiska muzycznego w przepisach jest bardzo wiele" - wtórował mu Dzierżanowski. Dotyczą one szczególnie kodeksu pracy oraz Prawa zamówień publicznych.

"Zgodnie z prawem pracy artysta-muzyk powinien pracować 40 godz. na tydzień. Proszę sobie wyobrazić muzyka instrumentów dętych, który ma próby osiem godz. dziennie" - mówił Nentwig. "Wiemy, jak zarządzać pracą artystów-muzyków w sposób zgodny z prawem, chcielibyśmy jednak, żeby ustawodawca w kodeksie pracy zauważył muzyków" - dodał.

Dla filharmonii kłopotliwe jest także Prawo zamówień publicznych, które nakłada obowiązek organizowania przetargów na zakupy powyżej 14 tys. euro. "Wiadomo, że jeżeli mamy pieniądze na zakup nowych instrumentów, to kupujemy je lub zlecamy ich wyprodukowanie instytucjom o dużej renomie międzynarodowej. Chcielibyśmy mieć prawo zamawiać te instrumenty tam, gdzie wiemy, że robią je najlepiej" - wyjaśnił szef Filharmonii Poznańskiej.

W jego ocenie, kuriozalne są także oświadczenia, o które filharmonie muszą prosić solistów występujących u nich gościnnie. "Jedna z największych skrzypaczek świata Ida Haendel musiała złożyć oświadczenie, że spełnia wymogi bycia solistką filharmonii polskiej" - powiedział Nentwig.

Tym, co przyspieszyło powstanie zrzeszenia, była nowelizacja ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, która obowiązuje od 1 stycznia br. - powiedział Kosendiak. Kierunek zmian obrany w nowelizacji nie jest zły, jednak zwierzchnicy instytucji muzycznych - jak mówią - mają wrażenie, że w dyskusji nad nowelizacją zabrakło ich głosu. Zdaniem Dzierżanowskiego wykreślenie punktów niewygodnych dla środowiska artystów - wskutek jego zorganizowanego działania - sprawiło, że w ustawie została zaburzona równowaga.

Z tekstu ustawy o działalności kulturalnej usunięto zapis wprowadzający umowy o pracę na czas określony, od jednego do pięciu sezonów. Prawo do zawarcia umowy na czas nieokreślony mieli mieć - gdyby zapis pozostał w ustawie - artyści legitymujący się 15-letnim stażem pracy. Nowelizacja wprowadziła kontrakty dla dyrektorów instytucji kulturalnych, których podpisanie ma być połączone z zawarciem porozumienia zawierającego szczegółowe ustalenia dotyczące m.in. programu działania instytucji.

Przedstawiciele Zrzeszenia Filharmonii Polskich chcą przedstawić swoje postulaty resortowi kultury oraz komisjom kultury Sejmu i Senatu. (PAP)

mce/ hes/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)