Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pożegnanie ze sceną Andrzeja Saciuka w łódzkiej operze

0
Podziel się:

Znakomity śpiewak operowy Andrzej Saciuk (bas) pożegna się ze sceną 11
stycznia, śpiewając partię Skołuby w operze "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki w Teatrze Wielkim
w Łodzi. Tą kreacją Saciuk debiutował na łódzkiej scenie operowej 57 lat temu.

Znakomity śpiewak operowy Andrzej Saciuk (bas) pożegna się ze sceną 11 stycznia, śpiewając partię Skołuby w operze "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki w Teatrze Wielkim w Łodzi. Tą kreacją Saciuk debiutował na łódzkiej scenie operowej 57 lat temu.

"Andrzej Saciuk, wykonując partię Skołuby, pożegna się ze sceną. Na tę okoliczność powraca specjalnie do Teatru Wielkiego w Łodzi, do miejsca, które związało go z teatrem na całe życie" - zapowiada Maria Rżanek z działu literackiego Teatru Wielkiego w Łodzi.

Urodzony w 1933 roku Andrzej Saciuk - śpiewak (bas), aktor i reżyser - ukończył łódzką szkołę filmową. Chciał zostać aktorem, ale sławę przyniosła mu kariera śpiewaka operowego. W 1954 roku zadebiutował w łódzkiej operze kreacją Skołuby w "Strasznym dworze", w 1961 roku doceniono go za partię Mefista w "Fauście" Gounoda.

Lata 60. i 70. ubiegłego stulecia przyniosły Saciukowi szereg prestiżowych propozycji: kreował Kończaka w "Kniaziu Igorze", Basilia w "Cyruliku sewilskim" oraz Stolnika w "Halce". W Polsce związany był z teatrami operowymi m.in. w Bytomiu i Poznaniu. Rozpoczął także współpracę ze scenami w Austrii i długotrwałą karierę we Francji; koncertował w całej Europie.

W swoim repertuarze ma niemal 100 ról operowych; pytany o swoją ulubioną i zarazem najlepszą rolę, artysta wyznaje, że jest nią partia Borysa Godunowa z opery Musorgskiego.

W latach 70. Saciuk został solistą czołowej niemieckiej sceny operowej - Deutsche Oper am Rhein w Duesseldorfie. Występował także w Stanach Zjednoczonych; w nowojorskiej Carnegie Hall śpiewał m.in. u boku Renaty Tebaldi i Placido Domingo.

Współpracował także z takimi gwiazdami jak Yehudi Menuhin, Josephine Baker, Montserrat Caballe i Tatiana Troyanos. W 1998 roku artysta został uhonorowany przez Deutsche Oper am Rhein elitarnym tytułem Kammersangera. (PAP)

szu/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)