Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poznań: 20 ton pomocy dla Afganistanu

0
Podziel się:

20 ton odzieży i przyborów szkolnych przekazała w ciągu czterech lat
poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio. W piątek wysyła do tego kraju ostatnie
dary - partię 2,5 tys. czapek.

20 ton odzieży i przyborów szkolnych przekazała w ciągu czterech lat poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio. W piątek wysyła do tego kraju ostatnie dary - partię 2,5 tys. czapek.

"Mimo, że wojsko oficjalnie nie prowadzi już wyjazdów w celu wydawania pomocy miejscowej ludności, udało się uruchomić łańcuch ludzi dobrej woli. Jednostka wojskowa z Poznania zapewniła transport na lotnisko do Wrocławia, samolot wojskowy zabierze czapki do Afganistanu, a na miejscu zgłosi się po nie afgańska organizacja z Ghazni i rozda wśród najbiedniejszych dzieci" - poinformowała w piątek PAP koordynatorka akcji Justyna Janiec-Palczewska.

Jak dodała, przez cztery lata wojsko wielokrotnie transportowało zebraną w Polsce pomoc, głównie ciepłą odzież i przybory szkolne. Organizatorzy zbiórki darów podkreślali, że zimy w Afganistanie są bardzo dotkliwe, tymczasem tamtejsze dzieci często nie mają ciepłej odzieży i butów. Dary docierały do fundacji z najdalszych zakątków Polski.

"Akcję rozpoczęto na prośbę szeregowych żołnierzy, którzy patrolując wioski, spotykali zimą bose dzieci - widok dla Europejczyka niespotykany i trudny do zapomnienia" - podała Janiec-Palczewska.

Jak dodała, dzięki wsparciu osób z Polski udało się również pomóc znalezionej przez polskich żołnierzy dziewczynce, która została zaadoptowana przez afgańską rodzinę.

"Przed ponad rokiem wysłaliśmy dziewczynce wózek - prawdopodobnie pierwszy w rejonie Ghazni, później zaopatrywaliśmy dziewczynkę w mleko, a na pożegnanie jedna z pań zrobiła jej na drutach ubranko w biało-czerwone pasy" - powiedziała.

Udzielona Afgańczykom w czasie minionych czterech lat pomoc była bardzo wszechstronna: strażacy z OSP Drożki przekazali hełmy i węże strażackie dla afgańskiej jednostki. Do Afganistanu trafiły też podarowane przez fundację wózki inwalidzkie oraz zapasy środków opatrunkowych.

Wysłane do Afganistanu czapki wykonały osoby z tzw. klubów włóczkersów. Jak podała Janiec-Palczewska, kluby nie zaprzestaną swojej działalności. Teraz będą pracować pomagać uchodźcom z Syrii. Zbiórkę dla osób przebywających obecnie w obozie w Charmanli w Bułgarii prowadzi wraz ze Stowarzyszeniem Lepszy Świat podróżnik Maciej Pastwa. W Poznaniu zbiera on dla uchodźców ciepłą odzież, koce, śpiwory i żywność. (PAP)

rpo/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)