Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poznań: W lany poniedziałek - żandary i podwodne dzielenie się jajkiem

0
Podziel się:

Ośmiu przebierańców zwanych żandarami odwiedzi w lany poniedziałek
mieszkańców Ławicy - jednej z poznańskich dzielnic. Tego samego dnia w południe płetwonurkowie
podzielą się jajkiem w wodach Jeziora Strzeszyńskiego.

Ośmiu przebierańców zwanych żandarami odwiedzi w lany poniedziałek mieszkańców Ławicy - jednej z poznańskich dzielnic. Tego samego dnia w południe płetwonurkowie podzielą się jajkiem w wodach Jeziora Strzeszyńskiego.

W poniedziałkowy poranek ośmiu przebierańców - dziad, ksiądz, kominiarz, grajek, niedźwiedź, koń, baba i policjant - odwiedzać będą mieszkańców poznańskiej dzielnicy Ławica. Tradycja ta sięga końca I wojny światowej i jest jednym z nielicznych wielkanocnych zwyczajów, który przetrwał w mieście.

Żandary wyruszają po mszy św. w miejscowym kościele, około godz. 9.00. Odwiedzają każdy dom, składają gospodarzom życzenia, starszych zraszają, a młodszych polewają wodą. Smarują też odwiedzanym twarze specjalnie przygotowaną mazią. W zamian otrzymują drobny poczęstunek.

Kulminacją obrzędu jest tradycyjnie zdobywanie komina miejscowej piekarni przez babę i kominiarza. Po wejściu na komin oczom widzów ukazują się majtki baby, na których narysowany jest diabeł. Zdobycie komina ma odpędzić złe duchy.

Według etnografów, tradycja żandarów znana jest od zakończenia I wojny światowej, nie jest jeszcze znana geneza tego zwyczaju.

W samo południe nurkowie z poznańskiego Klubu "Delfin" podzielą się jajkiem pod wodą. Świąteczne spotkanie podwodników zostanie zorganizowane po raz 24. Tym razem oprócz samego nurkowania zorganizowany zostanie bieg morsów z jajem wielkanocnym, oraz konkursy dla dzieci i festyn.

"Chcemy przyciągnąć ludzi nad jezioro, żeby ruszyli się sprzed telewizorów i zaczerpnęli świeżego powietrza" - powiedział PAP prezes klubu "Delfin" Andrzej Ratajczak.(PAP)

kpr/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)