Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier do strażaków: budujecie dumę, narodową satysfakcję

0
Podziel się:

#
dochodzą kolejne szczegóły uroczystości, m.in. wiecej wypowiedzi premiera
#

# dochodzą kolejne szczegóły uroczystości, m.in. wiecej wypowiedzi premiera #

04.05. Warszawa (PAP) - Budujecie narodową dumę, jesteście służbą, na której można polegać w stu procentach. Ojczyzna waszego wysiłku nigdy nie zapomni - powiedział w piątek do strażaków premier Donald Tusk. Zapewnił ich, że wiele wskazuje na to, iż jesienią dostaną podwyżki.

Szef rządu uczestniczył w promocji na pierwszy stopień oficerski - młodszego kapitana - 413 funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Uroczystość, część obchodów Dnia Strażaka, odbyła się przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

Szef rządu w przemówieniu nawiązał do - często powtarzanego podczas obchodów Święta Narodowego Trzeciego Maja - pojęcia dumy narodowej. "Chcę powiedzieć, że tę dumę, tę narodową satysfakcję z życia we własnej ojczyźnie wy budujecie szczególnie rzetelnie" - powiedział zwracając się do strażaków.

Tusk podkreślił, że co roku Polacy, pytani w sondażach o zaufanie do instytucji, najczęściej wskazują straż pożarną. "Cieszycie się zaufaniem 90 proc. naszych rodaków. (...) To zaufanie bierze się z waszej codziennej służby, z waszych codziennych wysiłków" - mówił.

"Wśród was są ludzie, którzy naprawdę zasługują na miano bohaterów" - podkreślił Tusk. "Pełniąc tę służbę często potraficie ryzykować własnym zdrowiem i życiem nie dla pieniędzy, nie dla zaszczytów, ale dlatego, że strażak polski ma taki odruch, pomagać każdemu, kto jest w potrzebie" - dodał.

Premier powiedział też, że często ma okazję współpracować ze strażakami "w dramatycznych okolicznościach". "Jakże ważną dla ludzi w Polsce, dla ofiar i świadków tych dramatów, też dla mnie jako szefa polskiego rządu osobiście, jakże ważną jest świadomość, że istnieje służba, na której można polegać w stu procentach" - powiedział. Zapewniał, że wysiłku strażaków ojczyzna nigdy nie zapomni.

Premier nawiązał także do projektu reformy systemu emerytalnego służb mundurowych, który trafił do Sejmu. Po raz kolejny zapewnił, że nowe zasady dotyczyć będą jedynie tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczną służbę po tym, jak zacznie obowiązywać reforma.

Dodał, że wiele wskazuje na to, iż strażacy będą mogli jesienią otrzymać obiecane podwyżki; uzależnione przez rząd od wykorzystania rezerwy celowej na walkę z klęskami żywiołowymi. "Patrząc na to, co dzieje się w tym roku z budżetem państwa i także na szczęśliwy zbieg zdarzeń - mówię tutaj o braku jakichś masywnych, dramatycznych zdarzeń powodziowych pod koniec zimy - a więc dzięki także pomocy sił wyższych, możemy dzisiaj powiedzieć z dużą dozą pewności, że ten jesienny termin podwyżki zostanie dotrzymany" - zapewnił szef rządu.

Komendant główny PSP gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz, zwracając się do promowanych oficerów, podkreślił, że od nich zależeć będzie przyszłość PSP. "To od was zależeć będzie kształt krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, to wy będziecie świadczyć o naszej formacji, a przede wszystkim będziecie podejmować wyzwania ważne dla bezpieczeństwa wewnętrznego kraju. Wierzę, że zaufanie, którym nas obdarza społeczeństwo, nie będzie przez was zniweczone" - mówił komendant.

Już po uroczystości premier był pytany przez dziennikarzy, czy w dzieciństwie marzył, by zostać strażakiem. "Nie pamiętam, pewnie marzyłem, bo każdy marzył. Chociaż tam, gdzie ja się urodziłem, to większość chłopaków, jak byli mali, chciała być marynarzami" - odpowiedział Tusk. "Tak czy inaczej to uniwersalne marzenie się spełniło, bo jestem ochotnikiem straży pożarnej w Kistowie pod Sulęczynem na swoich Kaszubach. W akcji nie uczestniczyłem, znaczy - poświęcenie sztandaru to była poważna akcja, z ofiarami, ale na szczęście nie na serio" - żartował Tusk. Powiedział też, że polscy strażacy są najlepsi w Europie i życzył im bezpiecznych powrotów do domów.

Wicepremier Waldemar Pawlak, który jest prezesem zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, ocenił, że ważne, by strażacy cieszyli się sympatią najbliższych i samorządowców, dzięki którym mogą lepiej pełnić służbę. "Myślę, że w takim dniu trzeba też pamiętać o tym, aby (strażacy) mieli szczęście" - powiedział.

Podobne zdanie wyraził Leśniakiewicz pytany, czego życzyć strażakom z okazji ich święta. "Po pierwsze, żebyśmy mieli jak najmniej pracy w sensie ratowniczym (...). Po drugie, to na pewno trochę szczęścia, bo jednak mimo że mamy coraz lepiej przygotowanych strażaków, lepszy sprzęt, to jednak trochę szczęścia jest potrzebne" - powiedział komendant.

Zapewnił też, że w ramach przygotowań do Euro 2012 PSP w 100 proc. wykonała to, co miało być dotychczas zrobione. "Cały proces planistyczny jest zakończony, trzeba teraz dyslokować siły do miast, które będą organizatorami mistrzostw, ale to się dopiero będzie odbywało na początku czerwca" - powiedział Leśniakiewicz.

Na pl. Piłsudskiego zaprezentowano kilkanaście nowych wozów strażackich z rozmaitym wyposażeniem, w tym sprzęt zakupiony m.in. z myślą o Euro 2012. Wśród nich były dwa wozy do rozpoznania chemiczno-biologiczno-radiacyjnego i robot do działań w strefie skażeń chemicznych. W uroczystości uczestniczyli też m.in. szef BBN Stanisław Koziej oraz szef MSW Jacek Cichocki, któremu podlega PSP.

W całym kraju służy ponad 30 tys. zawodowych strażaków i prawie 700 tys. ochotników (spośród nich ponad 450 tys. bierze udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych).

W tym roku Państwowa Straż Pożarna obchodzi dwudziestolecie powołania do życia w obecnej formie, co stało się na mocy uchwalonej w 1991 r. ustawy o PSP. Z tej okazji w sobotę w stolicy odbędzie się strażacki piknik. W piątek przypada dzień św. Floriana - patrona strażaków.

Centralne obchody święta strażaków rozpoczęło rano uroczyste wręczenie przez prezydenta Bronisława Komorowskiego nominacji generalskich pięciu komendantom wojewódzkim PSP. W Pałacu Prezydenckim odznaczonych zostało też kilkudziesięciu strażaków.(PAP)

ral/ pru/ bos/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)