Premier Donald Tusk oraz minister obrony Tomasz Siemoniak rozpoczęli w piątek wizytę na Podkarpaciu, odwiedzą m.in. Hutę Stalowa Wola. To drugi dzień pobytu premiera w tym regionie; w czwartek odwiedził m.in. WSK "PZL Rzeszów".
Na poligonie w Burdzach k. Stalowej Woli premier i minister obrony obejrzą pokaz strzelania amunicją bojową z armatohaubic Krab 155 mm, która ma zasięg ok. 40 km. MON zamówiło dla polskiej armii kilkanaście sztuk tej broni, pierwszych osiem w listopadzie trafi do wojska.
Potem premier spotka się z Zespołem ds. działań mających na celu wsparcie Huty Stalowa Wola, który powołał w marcu 2009 roku. HSW borykała się wtedy z problemami wynikającymi z kryzysu i załamaniem się rynku maszyn budowlanych. W 2009 roku miała 20 mln zł strat i istniała realna groźba likwidacji tysięcy miejsc pracy.
Jednym z pierwszych działań zespołu, którego szefem został prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski, było wydzielenie z firmy części produkującej maszyny budowlane i jej prywatyzacja. Na początku tego roku tę część HSW SA - tzw. I Oddział - kupił chiński koncern LiuGong.
W hucie premier zwiedzi także Centrum Produkcji Wojskowej. HSW S.A. jest jednym z największych w kraju producentów sprzętu wojskowego. Produkuje m.in. samobieżne haubice, transportery opancerzone i wyrzutnie rakiet. Obecnie zatrudnia ok. 1,7 tys. osób. W 2011 roku zakład osiągnął 3,5 mln zł zysku. W latach 2012 - 2016 firma zainwestuje w swój rozwój ponad 100 mln zł.
Premier zapowiedział w tzw. drugim expose, że w latach 2013-14 rząd zamierza wydać w polskim przemyśle zbrojeniowym do 10 mld zł, a w latach 2013-22 - do 100 mld zł.
Pobyt premiera w HSW zakończy konferencja prasowa. (PAP)
huk/ kyc/ as/ jbr/