Premier Kazimierz Marcinkiewicz weźmie udział w rozpoczynającym się w czwartek w Austrii IV szczycie Unia Europejska-Ameryka Łacińska i Karaiby. Polska będzie uczestniczyć w szczycie po raz drugi. W Wiedniu spotkają się przywódcy i szefowie rządów Unii oraz ponad 30 krajów Ameryki Łacińskiej. Planowane jest przyjęcie Deklaracji Politycznej.
Szefowi rządu towarzyszyć będzie minister spraw zagranicznych Anna Fotyga. Tematami rozmów będą m.in. ochrona demokracji i praw człowieka, terroryzm, gospodarowanie źródłami energii, walka z biedą, nierównością i wykluczeniem społecznym oraz umowy stowarzyszeniowe. Przedmiotem dyskusji będzie także sytuacja na Kubie.
Według sekretarza stanu w Kancelarii Premiera Ryszarda Schnepfa, premier ma odbyć dwustronne rozmowy z prezydentem Meksyku, wiceprezydentem Kolumbii oraz prawdopodobnie z prezydentem Argentyny i Brazylii.
W planowanym na piątek wystąpieniu polski premier zwróci uwagę na problem nierówności społecznej oraz potrzeby wdrażania rozwiązań podobnych do państwa solidarnego - poinformował w środę PAP Schnepf.
Premier przedstawi też doświadczenia polskiej transformacji. Według Schnepfa, "podkreśli wagę inwestycji zagranicznych, które przy stabilności ekonomicznej, politycznej i prawnej kraju, są motorem rozwoju gospodarczego i wyższego poziomu życia".
Szef polskiego rządu będzie też mówił o korzyściach społecznych, jakie towarzyszą odejściu od polityki autorytarnej i centralnie sterowanej gospodarki. "Chcemy pokazać dobre wzorce rozwojowe krajom, które niekiedy wahają się czy przyjąć wolnorynkową gospodarkę" - wyjaśnił Schnepf.
UE jest drugim partnerem gospodarczym Ameryki Łacińskiej: wartość towarów kupowanych przez UE przekracza 50 mln euro; natomiast eksport do Ameryki Łacińskiej to ponad 57 mln.
"Do tej pory Unia ma podpisaną umowę stowarzyszeniową z Meksykiem i Chile, i one dobrze funkcjonują" - powiedział Schnepf. Jednak nieporozumienia wewnętrzne w MERCOSUR - "wspólnego rynku" Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju, uznawanego za najsilniejszą gospodarczo grupę w tym regionie - Ameryce Centralnej i Wspólnocie Andyjskiej, blokują postęp porozumień z UE.
Według Schnepfa, w swoim wystąpieniu premier będzie też "nawiązywać" do potrzeb edukacyjnych i projektów innowacyjnych" w UE i Ameryce Łacińskiej. Przedstawi projekt utworzenia Europejskiego Instytutu Technologicznego we Wrocławiu.
Szczyt oficjalnie otworzy w czwartek kolacja wydana przez kanclerza Austrii Wolfganga Schuessela. Wcześniej w mniej oficjalnej części, Marcinkiewicz weźmie udział w "meczu premierów", w tzw. minifutbolu, gdzie grają drużyny pięcioosobowe. Każdemu szefowi rządu będzie mógł towarzyszyć jeden zawodowy futbolista, który ukończył 50 lat. Kazimierz Marcinkiewicz wystąpi razem z byłym bramkarzem reprezentacji FC Porto Józefem Młynarczykiem. "Nie wiem na jakiej pozycje zagra premier, ale myślę, że jest dobry w ataku ze względu na szybkość" - powiedział Schnepf.
Po rozszerzeniu Unii o 10 krajów powstał rynek 455 mln konsumentów, tym samym UE stała się największym rynkiem dla Ameryki Łacińskiej. Inwestycje Unii w krajach Ameryki Łacińskiej przekraczają 200 mln euro. Unia jest także największym dobroczyńcą dla tego regionu: od 1996 roku przeznacza corocznie na ten cel 500 mln euro.
Pierwsze spotkanie szefów państw i rządów UE i Ameryki Łacińskiej odbyło się w Rio de Janeiro w 1999 roku, drugi szczyt w Madrycie w 2002 roku, trzeci w Guadalajarze w 2004 roku. (PAP)
eaw/ par/
