Na początku tego miesiąca prezydent Wenezueli Hugo Chavez rozmawiał telefonicznie przez pół godziny z Fidelem Castro i utwierdził się w przekonaniu, że przypuszczenia na temat jego rychłej śmierci są "spekulacjami".
Chavez mówił o swej rozmowie z kubańskim przywódcą w przemówieniu, które wygłosił w Caracas w środę późnym wieczorem.
"Ostatnio - oświadczył Chavez - stan Castro był delikatny, a on sam powiedział mi o swojej rekonwalescencji: +To będzie powolny proces nie wolny od ryzyka, były poważne komplikacje+".
Fidel Castro ma 80 lat. Ostatnio widziano go publicznie w lipcu, przed operacją przewodu pokarmowego.
Chavez dodał podczas przemówienia w Caracas: "Fidel Castro jest jednym z tych, którzy nie umierają. Powinien żyć zawsze". (PAP)
ik/ ro/