Pod koniec stycznia prezydent Bronisław Komorowski weźmie udział w szczycie ekonomicznym w szwajcarskim Davos. Nie jest też wykluczone, że dojdzie tam do kolejnego spotkania Komorowskiego z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem.
"Wiele wskazuje na to, że będziemy mieli (z Miedwiediewem - PAP) okazję, jeszcze nie wiem, na jakich zasadach, spotkać się w Davos" - powiedział prezydent dziennikarzom w Cleveland, Ohio, podczas dwudniowej wizyty w USA.
Według nieoficjalnych informacji z Kancelarii Prezydenta Komorowski pojedzie na szczyt w Davos 27. stycznia.
Komorowski pytany był również o zaproszenie do Moskwy wystosowane do niego przez prezydenta Miedwiediewa.
"Jest zaproszenie prezydenta Miedwiediewa przeze mnie przyjęte" - zaznaczył Komorowski. Jak dodał, termin wizyty w Moskwie ustalony zostanie poprzez kontakty dyplomatyczne.
Komorowski podkreślił, że ważne jest, iż Miedwiediew złożył wizytę w Polsce i było to trzecie bezpośrednie spotkanie prezydentów Polski i Rosji. "Czwarte było w Lizbonie (podczas listopadowego szczytu NATO - PAP)" - dodał.
Jak zaznaczył prezydent, istotne jest także to, że przewidziany jest dalszy ciąg tych kontaktów w postaci jego wizyty w Moskwie. "Bardzo na to liczę" - powiedział Komorowski.
Z Cleveland Agnieszka Szymańska (PAP)
ajg/ fit/