W święto uchwalenia Konstytucji 3 Maja prezydent Lech Kaczyński wręczył nominacje generalskie. Najwyższy stopień generalski otrzymał szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Franciszek Gągor.
Prezydent wręczając w środę nominacje zaznaczył, że Franciszek Gągor będzie jedynym czynnym "generałem czterogwiazdkowym". Po ostatniej reformie z 2004 roku, najwyższy stopień generalski to generał, a nie występujący wcześniej generał armii.
Na stopień generała brygady mianowani zostali: Andrzej Fałkowski - p.o. dyrektor Departamentu Budżetowego MON; Andrzej Stanisław Juszczak - ostatnio pełnił służbę jako zastępca polskiego przedstawiciela wojskowego przy Komitetach Wojskowych NATO i UE w Brukseli; Leszek Soczewica - p.o. dyrektor Sekretariatu Ministra ON; Jan Żukowski - p.o. zastępca szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.
"Stoi przed panami bardzo poważne zadanie: silne państwo to też w miarę naszych możliwości silna armia. Chcemy takiej silnej armii" - zwrócił się prezydent do generałów.
"Jako Prezydent RP będę robił wszystko, żeby nasze siły zbrojne wzmocnić" - zapewnił L.Kaczyński. Zadeklarował, że będzie się starał to robić "z całą energią i wykorzystując wszystkie uprawnienia prezydenckie, jako Zwierzchnika Sił Zbrojnych".
"Głęboko wierzę, że w tę pracę każdy z Panów na swoim odcinku zaangażuje się w 100, 200 procentach. To jest Polsce również bardzo potrzebne" - powiedział prezydent.
Podkreślił, że w Europie panuje pokój. Natomiast - dodał - "świat jest niespokojny i kraj, który chce się liczyć, musi się w ten świat angażować". "My chcemy i musimy się w ten świat angażować" - zaznaczył prezydent.
Według Lecha Kaczyńskiego, zadania polskiej armii "to nie tylko pełnienie zaszczytnych misji, ale także możliwość obrony naszego własnego kraju, gdyby sytuacja w Europie rozwijała się w sposób, którego dziś nie przewidujemy". "Jestem przekonany, że tak nie będzie, ale my musimy być na to gotowi" - dodał.
Ponadto prezydent mianował na stopnie generałów brygady sześciu żołnierzy uczestniczących w walkach o wolność i niepodległość Polski podczas II Wojny Światowej. Stopień generała brygady otrzymali m.in.: pułkownik Antoni Heda, pułkownik Zygmunt Odrowąż- Zawadzki, o. pułkownik Franciszek Studziński oraz pułkownik Elżbieta Zawacka.
Jak zaznaczył prezydent, te osoby powinny dawno, dawno temu otrzymać generalskie nominacje. "Niestety, przychodzą dopiero teraz, po wielu, wielu latach. Mogę tylko powiedzieć: lepiej późno niż wcale" - dodał L.Kaczyński. (PAP)
kg/ lop/