Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Problemy na trasach kolejowych, brak prądu na CMK

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o braku prądu na CMK
#

# dochodzi informacja o braku prądu na CMK #

10.01. Warszawa (PAP) - Z powodu awarii sieci energetycznej w niektórych miejscach na Centralnej Magistrali Kolejowej (CMK) w woj. świętokrzyskim i łódzkim stanęły w niedzielę pociągi - poinformował PAP rzecznik spółki PKP S.A. Michał Wrzosek.

"Od godz. 14.40 podstacje elektroenergetyczne na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej od stacji Psary do stacji Góra Włodowska (odcinek przyległy do stacji Zawiercie) nie otrzymują zasilania od zewnętrznego dostawcy energii" - wyjaśnia Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK S.A.

Według Wrzoska, problem dotyczy do kilkunastu pociągów, które teraz czekają na pomoc lokomotyw spalinowych. Opóźnienia będą kilkugodzinne.

CMK łączy Warszawę z Krakowem i Katowicami. PKP stara się kierować pociągi innymi trasami. Problem jednak w tym, że na alternatywnej trasie Warszawa - Kraków, przez Kielce i Radom, już w sobotę doszło do awarii.

Wcześniej w sobotę i niedzielę kłopoty na kolei były spowodowane oblodzeniem sieci trakcyjnej.

W Częstochowie trakcja jest uszkodzona na wyjazdach w kierunku: Kielc, Wrocławia, Katowic oraz Łodzi i Warszawy. Pociągi dalekobieżne przejeżdżające przez Częstochowę mają problemy.

Jak podało wcześniej Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach wobec oblodzeń trakcji kolejowej w niedzielę rano pociągi nie kursowały linią z Opola do Częstochowy (uszkodzenia na odcinkach Lubliniec - Pawonków, Herby - Częstochowa), a także liniami Herby Nowe - Zduńska Wola (awaria na odcinku Herby Nowe Wręczyca) oraz Herby Nowe - Wieluń (zastępcza komunikacja na odcinku Herby Nowe - Panki).

Od soboty są problemy w Kozłowie na trasie Kraków - Warszawa przez Kielce i Radom, a także na trasie z Katowice - Będzin, którą pociągi z południa wjeżdżają na CMK.

W niedzielę doszły do tego uszkodzenia trakcji w kilku miejscach na samej CMK oraz na trasie Katowice - Poznań między Kluczborkiem a Ostrowem Wielkopolskim.

"Tam, gdzie się da, jest podstawiana komunikacja zastępcza. Nie wszędzie jest to jednak możliwe. Część składów utknęła w polu" - powiedział Wrzosek.

W miejscach, gdzie trakcja zamarzła, składy są przeciągane przez lokomotywy spalinowe. PKP uruchomiła ich prawie 30.

Nocą po trasach najbardziej zagrożonych oblodzeniem jeździły lokomotywy elektryczne, które miały zapobiec zwarciom i zerwaniom linii.

W pozostałych rejonach kraju ruch pociągów odbywa się bez poważniejszych utrudnień, ale i tak dochodzi do opóźnień. (PAP)

ral/ ls/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)