Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prof. Wódz: przegrał PiS, prawdopodobne wcześniejsze wybory

0
Podziel się:

Socjolog prof. Jacek Wódz z Uniwersytetu
Śląskiego, postrzega obecny kryzys rządowy jako zawinioną przez
Prawo i Sprawiedliwość porażkę tej partii, będącą porażką całej
klasy politycznej. Wcześniejsze wybory parlamentarne, w których
może zyskać Samoobrona, uznał za bardzo prawdopodobne.

Socjolog prof. Jacek Wódz z Uniwersytetu Śląskiego, postrzega obecny kryzys rządowy jako zawinioną przez Prawo i Sprawiedliwość porażkę tej partii, będącą porażką całej klasy politycznej. Wcześniejsze wybory parlamentarne, w których może zyskać Samoobrona, uznał za bardzo prawdopodobne.

"To zdecydowanie porażka PiS, ale przede wszystkim porażka całej klasy politycznej, bo ludzie mniej zorientowani w polityce uznają - jeśli nie uznali tak już wcześniej - że tak naprawdę wszyscy się kłócą ze wszystkimi i nic z tego nie wynika. Dlatego tu nie ma zwycięzcy" - powiedział w piątek PAP prof. Wódz.

Jego zdaniem, PiS "przeliczy się", próbując przeciągnąć na swoją stronę prawie 20 posłów z Samoobrony oraz skłonić do współpracy PSL. "Jeśli PSL pójdzie na koalicję w tej chwili, a okaże się, że i tak nie zbierze ona większości, to będzie totalnie przegrany" - skomentował profesor, oceniając, że mniejszościowy rząd nie miałby szans powodzenia.

Dlatego - według niego - prawdopodobieństwo wcześniejszych wyborów parlamentarnych jest duże. Ocenił, że jeżeli lider Samoobrony Andrzej Lepper umiejętnie wykorzysta tę sytuację, jego partia może zyskać w nowych wyborach.

"Lepper ponownie zaprezentuje program populistyczny, ale on trafi do części elektoratu, bo Lepper, w przeciwieństwie do PiS, definiuje problemy i powie ludziom, że chce dla nich więcej tego czy owego" - powiedział prof. Wódz, podkreślając intuicję polityczną Andrzeja Leppera.

Obecny kryzys polityczny prof. Wódz ocenił jako "zdecydowaną porażkę PiS", partii, która - według niego - w ciągu roku rządzenia nie tylko nie rozwiązała, ale nawet nie zdiagnozowała naprawdę ważnych problemów społecznych. "W ich koncepcji władzy nie mieści się w ogóle to, co dla ludzi jest ważne, czyli rozwiązywanie ich problemów" - powiedział.

"Lepper zyska, jeśli szybko wygra tę sytuację dla siebie i pokaże, że oni (PiS - PAP) tak naprawdę nie chcieli załatwiać żadnych ważnych spraw społecznych, a zajmowali się głównie swoimi zadrami psychicznymi, jak np. proces płk Lesiaka" - dodał.

Według prof. Wodza, PiS postrzega władzę w sposób anachroniczny - jako sposób na manipulowanie ludźmi, grupami, partiami itd., dlatego partia ta ponosi obecnie porażkę.

"Wcześniej czy później tego typu podejście musi się na nich zemścić i zemściło się (...). Oni nawet nie diagnozowali problemów, ale wyłącznie grali między poszczególnymi grupami, żeby osiągać pewne bardzo dla nich psychologicznie ważne, ale nieistotne społecznie cele, jak lustracja czy tzw. IV RP" - powiedział.

W jego ocenie, "skrajnym cynizmem politycznym" było - jak mówił - "dokupienie" dla realizacji swoich celów, nie licząc się z kosztami społecznymi, LPR i Samoobrony jako koalicjantów. O ile jednak - według profesora - z "LPR robili co chcieli", o tyle " z Lepperem im się nie udało", czego efektem jest obecny kryzys.

Według prof. Wodza, Platforma Obywatelska może zyskać na przyspieszonych wyborach, ale jedynie wówczas, gdy - jak mówił - nie będzie koncentrować się jedynie na oczekiwaniu na błędy PiS i ich krytyce, ale pokusi się o zbudowanie rzetelnego projektu wykorzystania obecności Polski w UE, decentralizacji kraju itp.

Zdaniem prof. Wodza, lewica raczej nie zyska w nowym rozdaniu politycznym. Według jego szacunków, połączone partie lewicowe mogłyby liczyć na ok. 12-15 proc. głosów. Socjolog prognozuje, że w przyszłości w stworzeniu silnej, nowoczesnej lewicy, mogliby pomóc politycy PO, gdyby zdecydowali się "grać na przyszły sojusz z przyszłą lewicą". "PO mogłaby stać się czynnikiem cywilizującym powstanie nowoczesnej lewicy, mając jednocześnie większość w takim układzie" - powiedział. (PAP)

mab/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)