Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prokuratura Generalna chce jawnych dyscyplinarek prokuratorskich

0
Podziel się:

Jawność spraw dyscyplinarnych prokuratorów oraz ich rozpatrywanie w drugiej
instancji w sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym - przewiduje projekt zmian przepisów
przygotowany w Prokuraturze Generalnej. Pracuje już nad nim resort sprawiedliwości.

Jawność spraw dyscyplinarnych prokuratorów oraz ich rozpatrywanie w drugiej instancji w sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym - przewiduje projekt zmian przepisów przygotowany w Prokuraturze Generalnej. Pracuje już nad nim resort sprawiedliwości.

"Nie bez racji zarzuca się, że postępowania dyscyplinarne, a także dotyczące kwestii immunitetu prokuratorskiego toczą się przewlekle, a wąskie kadrowo sądy dyscyplinarne nie są w stanie zapewnić sprawnego i szybkiego toku procedowania" - zaznaczono w uzasadnieniu proponowanego przez Prokuraturę Generalną projektu nowelizacji Ustawy o prokuraturze. Wskazano, że obecnie sądownictwo dyscyplinarne prokuratorów ma charakter korporacyjny, a osoby orzekające pochodzą "z wyboru środowiskowego".

Według zaproponowanych w projekcie zmian w pierwszej instancji sprawy prokuratorów miałyby rozpatrywać sądy dyscyplinarne w prokuraturach apelacyjnych i Prokuraturze Generalnej. W drugiej instancji byłyby to już jednak sądy apelacyjne i Sąd Najwyższy.

"Taka organizacja sądownictwa dyscyplinarnego zapewni z jednej strony, w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, dogłębną znajomość warunków i zasad pełnienia służby prokuratorskiej oraz wymogów i zasad etyki zawodowej, zaś z drugiej strony podda kontroli zewnętrznej orzeczenia zapadające w pierwszej instancji" - napisano w uzasadnieniu. Od prawomocnego wyroku sądu dyscyplinarnego drugiej instancji mogłaby być wniesiona kasacja do Sądu Najwyższego.

Jawność postępowań dyscyplinarnych miałaby zostać wprowadzona jako ogólna zasada, co - jak wskazano w projekcie - stanowiłoby odejście od "dyscyplinarek" opartych na zasadach korporacyjnych. Niejawne pozostałyby jedynie postępowania w kwestiach immunitetu prokuratorskiego, które jako element postępowania przygotowawczego z zasady wymagają niejawności. Niejawnie odbywałyby się także te sprawy, których otwartość naruszałaby moralność, bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny lub godziłaby w ochronę życia prywatnego stron.

Projekt nowelizacji dotyczy także wielu innych szczegółowych przepisów dotyczących prokuratorskich "dyscyplinarek". Wzmocniona miałaby zostać m.in. pozycja rzeczników dyscyplinarnych w prokuraturze, co miałoby zapewnić im większa niezależność. Ponadto wydłużeniu - z sześciu do dziewięciu miesięcy - uległby łączny okres możliwego zawieszenia prokuratora w czynnościach w czasie trwania postępowania dyscyplinarnego.

"Wydłużenie okresu stosowania zawieszenia jest konieczne, gdyż jak uczy praktyka, pojawia się coraz więcej skomplikowanych spraw, które wymagają od rzecznika dyscyplinarnego prowadzenia czasochłonnych czynności" - argumentują autorzy projektu.

Planowana nowelizacja została już przekazana z PG do resortu sprawiedliwości. Było to konieczne, ponieważ prokurator generalny nie ma inicjatywy ustawodawczej. "Projekt jest interesujący, obecnie analizujemy go w ministerstwie" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa tego resortu Joanna Dębek.

Reforma zasad postępowań dyscyplinarnych prowadzonych wobec prokuratorów jest postulowana przez środowiska prawnicze już od dawna. Na problem ten zwracała uwagę większość spośród 16 kandydatów ubiegających się przed Krajową Radą Sądownictwa w styczniu ubiegłego roku o stanowisko prokuratora generalnego. Także obecny prokurator generalny Andrzej Seremet, w swoim wystąpieniu przed KRS, mówił wtedy o potrzebie takiej zmiany. (PAP)

mja/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)