Kontakt z przesłuchiwanym byłym franciszkaninem Romanem K., zatrzymanym w środę po eksmisji jego i b. betanek z klasztoru w Kazimierzu Dolnym, jest utrudniony - poinformował prokurator apelacyjny w Lublinie Robert Bednarczyk.
Roman K. jest podejrzany o popełnienie przestępstwa naruszenia miru domowego. Jak powiedział Bednarczyk, podczas przesłuchania trudno było się z byłym zakonnikiem porozumieć, "nie odniósł się logicznie do stawianych mu zarzutów", mówił o prowadzonej przez siebie misji.
Była przełożona b. betanek Jadwiga L. jest wezwana do prokuratury. L. zażądała badań lekarskich. Od ich wyniku zależy, kiedy będzie przesłuchiwana.
Bednarczyk powiedział, że jeszcze w środę prokurator chce przesłuchać cztery z eksmitowanych byłych sióstr. (PAP)
ren/ bno/ woj/